Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Jerzy Turynski" <j...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Do Andrzeja
Date: Tue, 29 Jan 2002 02:34:43 +0100
Organization: dom
Lines: 86
Message-ID: <a34ulg$6a$1@news.tpi.pl>
References: <a3320o$5dk$1@news.onet.pl>
<M...@i...pl>
NNTP-Posting-Host: pe47.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1012268529 202 213.76.100.47 (29 Jan 2002 01:42:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 29 Jan 2002 01:42:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:122876
Ukryj nagłówki
Cześć !
"guniek" <g...@i...pl>
w <M...@i...pl>:
> Marku...
>
> > domena co niektorych mezczyzn jest monotematycznosc....
> > i pisanie technicznych bzdur komputerowych na grupie
> > humanistycznej.
> > Z calym szacunkiem Andrzeju ale nie zauwazyles ze 99% Twoich
> > postow poswiecona jest formie, nie zawierajac ZADNYCH tresci
> > zwiazanych z tematyka grupy???????????
> > Co chcesz tym osiagnac??
> > Jesli chcesz byc uwazany za guru komputerowego pouczaj
> > userow grup komputerowych nie humanistow.
> > pozdroovka
> > marek
>
> o Wielki STMie
> oddaję Ci wirtualny pokłon za te słowa
> (doceniajac cały wkład Andrzeja w doskonalenie tej grupy)
>
> a-guniek
>
> > ========================
> > NIE BEDE CIĄŁ CYTATÓW!!!!
> > BO NIE!
>
> i niech żyją przestarzałe metody wysyłanie postów
> OOOOOO!!!!
Gunieczku! A może tak przymruż oczka, rzuć jakieś zaklęcie, obróć
się na pięcie itd. itp. i ... pomyśl, czy przypadkiem powyższe
nie jest kolejnym, prześlicznym okazem dysputa "o wyższości świąt
wielkanocnych nad świętami... etc." ?
Szanowny Andrzej L. nauczył się _g_r_a_ć_ "w hamstera" i w bardzo
dobrej wierze (tfu, do piekła marsz!) pragnie udowodnić (maniacko,
niestety) że gra w "hamstera" jest 'o wiele bardziej opłacalna' od
gry w (durnego) "outlooka"... A Ty... grasz w _jego_ grę lub raczej
zabawę (nieświadomą) w roli rzecz jasna przeciwnika (w stylu "a nie,
bo mój miś jest lepszy!")...
Gdziesik mi się zapodział pewien bardzo fajny acz 'archaiczny' arty-
kuł p/t. "W co grają Polacy" (jak zwykle z 'byle jakiej', fuj...
'bardzo niepsychologicznej' gazety...) i niestety nijak nie mogę go
znaleźć. A pasował by mi, "tu i teraz" w charakterze komentarza jak
ulał. Mam nadzieję, że jednak go nie wyrzuciłem i kiedyś znajdę (to
wtedy zapodam tu... bez pardonu !)
Zamiast powyższego wciska mi się tutaj taki komentarz (zdaje się, nie-
stety cokolwiek trudniejszy do pojęcia...):
<< Obudź się! Przebudź się wreszcie! Jesteś dorosły. Nie jesteś nie-
mowlakiem, by cały czas spać. Obudź się! Porzuć swe zabawki. Pora wy-
dorośleć.
Większość ludzi twierdzi, iż pragnie jak najszybciej opuścić przed-
szkole. Ale nie wierz im. Nie mówią prawdy. Jedyne, czego naprawdę
chcą, to by naprawić im popsute zabawki. "Oddaj mi moja żonę". "Przyj-
mij mnie znowu do pracy". "Oddaj mi moje pieniądze". "Zwróć mi moją
wcześniejszą reputację". Tego właśnie naprawdę chcą. Pragną, aby zwró-
cono im dotychczasowe zabawki. Tylko tego, niczego więcej. Psycholo-
gowie twierdzą, że ludzie chorzy w istocie rzeczy nie chcą naprawdę
wyzdrowieć. W chorobie jest im dobrze. Oczekują ulgi, ale nie powrotu
do zdrowia. Leczenie bowiem jest bolesne i wymaga wyrzeczeń. >>
[a 'po złości' nie zapodam autora... ;-(((]
JeT.
P.S. Nic w przyrodzie nie ginie... Skończyła się "inicjacja... sek-
sualna" to jest "inicjacja hamsterowa" (o armii inszych już nie wspo-
minając...)
Andrzej L. nie ma tu tak naprawdę prawie nic do rzeczy... Gra w "o
wyższości lewego nad prawym" czy "czarnego nad czerwonym" (z co rusz
okrzykami 'tryumfów' typu "teraz k... my") to jest dopiero GRA całą
gębą ! Jakieś tam dywagacje w stylu "o wyższości pelikana nad kredką
świecową" to małe piwo. Chociaż... czym skorupka za młodu nasiąknie...
Dość często przeca zaczyna się od wąchania kleju, jakby nie było...
P.S.S. Bingo! Znalazłem ów artykulik !
|