Data: 2011-02-16 12:09:02
Temat: Re: Do Ghosta - rola ojca
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-16 12:49, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ijgd9c$er2$1@news.onet.pl...
>> >
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:ijg9cl$v6a$1@news.onet.pl...
>>>> "Rozwój osobowości dziecka w rodzinie dokonuje się za sprawą
>>>> wychowania go przy udziale matki i ojca. Dawniej twierdzono, że
>>>> rola ojca jest chronologicznie późniejsza od roli matki. Toteż
>>>> praktyka wychowawcza była zgodna z tym przekonaniem - dzieci
>>>> najpierw otrzymywały wychowanie przy matce, później dopiero -
>>>> chodzi tu szczególnie o chłopców - przechodziły pod opiekę ojca.
>>>>
>>>> Współcześnie opierając się na nowych danych nauk zajmujących się
>>>> rozwojem dziecka - wyznaje się zasadę komplementarności obu ról,
>>>> czyli współwystępowania w każdym czasie i wzajemnego uzupełniania
>>>> się."
>>>>
>>>> Całość można poczytać tutaj:
>>>> http://www.byctata.pl/rola_ojca_w_wychowaniu_dziecka
.html
>>>>
>>>> To jeden z pierwszych linków, ale pewnie gdyby dłużej poszukać, to
>>>> znalazłoby się bardziej naukowe źródła.
>>>>
>>>> Ewa
>>>>
>>>
>>> Tak jakby gubi się w tym wszystkim prosty fakt, że i ojcowie kochają
>>> swoje dzieci.
>>> Tak po prostu.
>>
>> Matki też kochają swoje dzieci tak po prostu, ale analizuje się ich
>> rolę na wszelkie możliwe sposoby, więc nie widzę, co to ma do rzeczy.
>
> A Ty zas z tymi przeciwstawnymi jajnikami. Cozes sie tak uparla, zeby
> wszystko konfrontowac?
Bo nienawidzę wszystkich mężczyzn!!! Pasuje?
Ewa
|