« poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2006-09-27 13:47:22
Temat: Re: Do NixeW wiadomości <news:efdtuq$1pr$1@news.onet.pl>
Natek <n...@o...pl> pisze:
> Mógł również nie stwarzać "sytuacji".
Ha! Byłam pewna, że to napiszesz.
> - jestem pewna, że większość przypadków to wygodnictwo.
Naprawdę uważasz, że ktoś celowo stwarza sobie samemu problem i niezręczną
sytuację (bo_dla mnie_to jest problem i niezręczna sytuacja) z_wygodnictwa_?
> Zapytaj jej, czy zawsze "nie miała innej możliwości".
Nie muszę pytać, bo to akurat wiem.
Nie miała.
> Pomogłabym. Raz, pewnie i znowu kiedyś jakiś raz.
> Na pewno nie co tydzień, bo nie widzę powodu,
> dlaczego miałabym pracować dla kogoś za darmo.
Nie musisz pracować dla kogoś za darmo.
Możesz podpisać z tym tatą umowę zlecenie albo o dzieło (odpada wtedy ZUS).
Nie trzeba mieć żadnej formy działalności, bo to umowy cywilnoprawne.
Zasadniczo na ustępowanie miejsca w autobusie czy przepuszczanie w kolejce
też można podpisywać takie umowy i rozliczać się z tego tytułu. Nie rozumiem
więc, gdzie widzisz problem.
> A jeśli facet też powie, że "nie ma innej możliwości"?
To się samemu proponuje "W takim razie pomogę panu i przypilnuję, czy córka
się przebrała i zamknęła szafkę". Ale rozumiem, że dla Ciebie to zbyt ciężka
praca i zbyt wiele możesz stracić, a nic przy tym nie zyskać. Jednym słowem
nie opłaca się.
> Z powodu małych chłopców też muszę zawsze móc
> być na basenie z córką
A nie masz takich możliwości czy z wygody nie chce Ci się przyjeżdżać?
> Podaję przykład, jakie to "łatwe" pójść na rękę innym.
Jeszcze raz - nie posuwaj się do skrajności w dyskusji, która tych
skrajności nie dotyczyła.
Zgadzam się, że dorosły facet w szatni damskiej to pomyłka (choć mnie
osobiście to dynda), ale nadal nie rozumiem po co się tak gorączkujesz z
tego powodu tutaj i teraz? Gorączkuj się na basenie i to, co mówisz tutaj,
powiedz tamtym panom.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2006-09-27 13:50:36
Temat: Re: Do NixeW wiadomości <news:efdv3r$bm1$2@inews.gazeta.pl>
krys <k...@p...onet.pl> pisze:
> Wczoraj w trójce słyszałam jeszcze lepsze okreslenie, ale boję się
> napisać;-)
Pisdy czy może coś gorszego?
Czego się boisz? Dzisiaj to oni powinni się bać ;-)
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2006-09-27 14:55:30
Temat: Re: Do NixeNixe napisał(a):
> Pisdy czy może coś gorszego?
A skąd, taka piękna aluzja: : "latająca zwierzyna łowna"
> Czego się boisz? Dzisiaj to oni powinni się bać ;-)
Wiesz, jak bezdomnego chcą skazać za wyrażanie opinii, to co ja się bedę
narzucać z utrwalaniem dowodów w sieci?;-) A TKM niczego sie nie boi.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2006-09-27 15:44:01
Temat: Re: Do NixeUżytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:efdvde$dnf$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:efdtuq$1pr$1@news.onet.pl>
> Natek <n...@o...pl> pisze:
>> - jestem pewna, że większość przypadków to wygodnictwo.
>
> Naprawdę uważasz, że ktoś celowo stwarza sobie samemu problem i niezręczną
> sytuację (bo_dla mnie_to jest problem i niezręczna sytuacja)
> z_wygodnictwa_?
Właśnie tak uważam.
Na przykład wczorajszy ojciec był na tyle odpicowany,
że przypuszczam, iż stać by go było na opiekunkę.
>> Pomogłabym. Raz, pewnie i znowu kiedyś jakiś raz.
>> Na pewno nie co tydzień, bo nie widzę powodu,
>> dlaczego miałabym pracować dla kogoś za darmo.
>
> Nie musisz pracować dla kogoś za darmo.
> Możesz podpisać z tym tatą umowę zlecenie albo o dzieło (odpada wtedy
> ZUS).
Tylko że ja nie szukam pracy.
> Zasadniczo na ustępowanie miejsca w autobusie czy przepuszczanie w kolejce
> też można podpisywać takie umowy i rozliczać się z tego tytułu.
Świetny pomysł - możesz zarobić w ten sposób na opiekunkę
dla synka. (I kto tu wpuszcza "skrajności w dyskusji?)
> Nie rozumiem więc, gdzie widzisz problem.
Po pierwsze w tym, że traciłabym czas, którego i tak
mi brakuje na moją pracę.
Po drugie w tym, że nie ma powodu, bym rozwiązywała
jego problem.
>> A jeśli facet też powie, że "nie ma innej możliwości"?
>
> To się samemu proponuje "W takim razie pomogę panu i przypilnuję, czy
> córka się przebrała i zamknęła szafkę". Ale rozumiem, że dla Ciebie to
> zbyt ciężka praca i zbyt wiele możesz stracić, a nic przy tym nie zyskać.
> Jednym słowem nie opłaca się.
Świetnie rozumiesz swoje własne wizje. Brawo!
Jeszcze parę lat i może zaczniesz trochę rozumieć innych.
Można pomóc, gdy ma się ochotę.
Ma się prawo nie mieć ochoty pomagać ujadającemu brytanowi.
>> Z powodu małych chłopców też muszę zawsze móc
>> być na basenie z córką
>
> A nie masz takich możliwości czy z wygody nie chce Ci się przyjeżdżać?
Zależy z czyjego punktu widzenia.
Z mojego: "mam taką możliwość".
Z punktu widzenia tych "z kłopotem" byłoby pewnie "nie mam takiej
możliwości", bo ową możliwość uzyskuję kosztem różnych innych
spraw.
> Zgadzam się, że dorosły facet w szatni damskiej to pomyłka (choć mnie
> osobiście to dynda), ale nadal nie rozumiem po co się tak gorączkujesz z
> tego powodu tutaj i teraz? Gorączkuj się na basenie i to, co mówisz tutaj,
> powiedz tamtym panom.
Nie miałam okazji - nie mam tak donośnego głosu jak ten pan.
Nie udało mi się nawet go zapytać, czy rozmawiał o swoim
problemie z dyrekcją basenu.
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2006-09-27 15:46:45
Temat: Re: Do NixeUżytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:efdvbg$di5$1@inews.gazeta.pl...
> "Natek" <n...@o...pl> wrote in message news:efdtuq$1pr$1@news.onet.pl...
>
>> Byłam jakiś czas temu samotną matką i kiedy nie mogłam
>> sama się zajmować córką, wynajmowałam opiekunkę.
>
> No to teraz wyobraź sobie, że jesteś samotną matką syna, a nie córki... A
> wynajęte opiekunki to też raczej kobiety.
Da się znaleźć i opiekuna.
Gdyby się nie dało, zrezygnowałabym z basenu.
Dla mnie to oczywiste.
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2006-09-27 19:07:28
Temat: Re: Do Nixe
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:efcp8l$oii$1@news.onet.pl...
> "ksiezniczka Telimena" <b...@m...pl> wrote in message
> news:efc4f6$ghd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> (...)
>> Ps.Uważajmy, bo nas wsadzą za te żarty.
>
> a to nie ma wolnosci slowa??
>
>
> iwon(k)a
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2006-09-27 19:08:02
Temat: Re: Do Nixe
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:efcp8l$oii$1@news.onet.pl...
> "ksiezniczka Telimena" <b...@m...pl> wrote in message
> news:efc4f6$ghd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> (...)
>> Ps.Uważajmy, bo nas wsadzą za te żarty.
>
> a to nie ma wolnosci slowa??
obecnie nie.
T.
Chociaż od wczoraj są szanse na zmiany :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2006-09-27 19:12:32
Temat: Re: Do Nixe
Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:efd50s$308p$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:efd1lt$98o$1@inews.gazeta.pl>
> krys <k...@p...onet.pl> pisze:
>
>> Nie ma. Potwory I Spółka
>
> Piękne :) Kupuję!
:D
ja już sprzedałam dalej.
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2006-09-27 19:14:09
Temat: Re: Do Nixe
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:efdtii$l7$1@news.onet.pl...
> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:efd1lt$98o$1@inews.gazeta.pl...
>>> a to nie ma wolnosci slowa??
>>
>> Nie ma. Potwory I Spółka oficjalnie ogłosiły coś w ten deseń - "nie ma w
>> Polsce wolnych mediów", to i wolności słowa nie ma.
>
> to jakby co to ja to mowilam na amerykanskiej ziemi!!!
albo w Klewkach.
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2006-09-27 19:16:24
Temat: Re: Do Nixe
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:efdtkn$sm$1@news.onet.pl...
> "Nixe" <n...@f...pl> wrote in message news:efd4sq$2ola$1@news.mm.pl...
>
>>> no wlasnie tez nad tym myslalam, bo polowy postu nie zrozumiala, ale
>>> dosc obficie odpowiedziala. to jest sztuka :)
>>
>> Dziewczyny, a zdradzicie nam kto jest czyją idolką w Waszym układzie?
>
> spojrz na nicki a sama sie domysl ;)))
Yes, yes, yes!
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |