« poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2006-09-29 20:05:27
Temat: Re: Do Nixeoshin<o...@e...psych.uw.edu.pl>
news:l28srrctcr1.o7q19gibrdjs.dlg@40tude.net
> Dnia Fri, 29 Sep 2006 19:02:50 +0200, Natek napisał(a):
> > Bo chodzi tu o to, że w wątku pojawił się zarzut pod adresem tych,
> > którym przeszkadza hałasujące dziecko w restauracji.
>
> Ale przeszkadzać to im może, tyle, że to IMO oni powinni wyjść. No
> chyba, że restauracja jest _wyłącznie_ dla dorosłych.
[...]
LOL :)
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2006-09-29 20:18:25
Temat: Re: Do NixeUżytkownik "Natek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:efjjjl$hvg$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
> wiadomości news:efjj1a$gb1$1@news.onet.pl...
>> Kurka, chyba jestem 'niekumata i wygodnicka', bo zdarza nam się (TŻ też
>> 'niekumaty i wygodnicki', wychodzi z tego...) zabierać dziecko do
>> restauracji.
>
> Takie małe i ryczące?
> Bo chodzi tu o to, że w wątku pojawił się zarzut pod adresem tych,
> którym przeszkadza hałasujące dziecko w restauracji.
Wiesz, ludzie (my wszyscy, znaczy ;-)) żyją w _społeczeństwie_, a to
społeczeństwo składa się i z małych, i z dużych (głupi także się zdarzają).
I wszyscy ci mali i duzi mają podobne prawa, zwłaszcza jesli chodzi o
miejsca publiczne.
Tak, chyba pierwszy raz poszliśmy do restauracji, jak młoda miała jakieś 2-4
tygodnie. Niestety, niewiele miała przyjemności (w rozumieniu dorosłych) z
tego wydarzenia, bo cały czas spała. Za to my rozkoszowaliśmy się
przyjemnością spożywania wspólnej kolacji w przyjemnym miejscu.
Powiem więcej - jestem z tych, które karmią dziecko w każdym miejscu, w
którym dziecko okaże się być głodne. Nie latam po restauracyjnych kiblach,
nie chowam się w podręcznym namiocie i nie ubieram na tę okoliczność
swetrów-toreb.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2006-09-29 20:32:40
Temat: Re: Do NixeMarchewka napisał(a):
[...]
> Powiem więcej - jestem z tych, które karmią dziecko w każdym miejscu, w
> którym dziecko okaże się być głodne. Nie latam po restauracyjnych kiblach,
> nie chowam się w podręcznym namiocie i nie ubieram na tę okoliczność
> swetrów-toreb.
[...]
Naprawdę nie musiałaś tego pisać. To było oczywiste zważywszy na
całokształt ;)
Tak, tak, ja jestem z tych, którzy uważają, że dziecko powinno się
karmić w domu, a jeśli w miejscu publicznym, to dyskretnie.
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2006-09-29 21:25:21
Temat: Re: Do NixeUżytkownik "Old Rena" <o...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:efjrkl$pee$1@inews.gazeta.pl...
> Może dlatego. Ciekawi mnie, dlaczego jednak zdarza mi się trafiać na
> dzieci
> 3-4 letnie, zabierane do restauracji "od małego", które jakoś nie umieją
> się w
> nich odpowiednio zachować. Może jednak rodzice takich dzieci powinni
> zweryfikować poglądy na obecność własnego ósmego cudu świata w
> restauracji,
> kawiarni czy na innym wernisażu. A może powinni zacząć te dzieci
> wychowywać.
Też za tym apeluję.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2006-09-29 21:27:41
Temat: Re: Do NixeUżytkownik <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1159561960.817325.170760@m73g2000cwd.googlegrou
ps.com...
Naprawdę nie musiałaś tego pisać. To było oczywiste zważywszy na
całokształt ;)
Ale wolno napisać, co się uważa? Dziękuję.
Tak, tak, ja jestem z tych, którzy uważają, że dziecko powinno się
karmić w domu, a jeśli w miejscu publicznym, to dyskretnie.
Każdy uważa to, co mu się podoba.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2006-09-29 21:33:37
Temat: Re: Do NixeW wiadomości <news:efj50i$5qq$1@news.onet.pl>
niezbecki <s...@l...po> pisze:
> Już wszystko, Głupotko :)
Urocze.
Z pewnością dostałeś za to buziaka od żonki.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2006-09-30 07:59:11
Temat: Re: Do NixeDnia Fri, 29 Sep 2006 22:05:27 +0200, niezbecki napisał(a):
>> Ale przeszkadzać to im może, tyle, że to IMO oni powinni wyjść. No
>> chyba, że restauracja jest _wyłącznie_ dla dorosłych.
> [...]
>
> LOL :)
Eh no, ciągle zapominam, że czytanie z kontekstem wraz oraz próba
zrozumienia przedpiścy, to rzecz rzadka na newsach.
Co Autor miał na myśli wyjaśniać nie będę, bo widać, że wola zrozumienia
żadna.
--
oshin
dorota bugla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2006-09-30 08:41:29
Temat: Re: Do Nixeoshin<o...@e...psych.uw.edu.pl>
news:vwuulqsy9msx$.2209amk9gj4r.dlg@40tude.net
> Dnia Fri, 29 Sep 2006 22:05:27 +0200, niezbecki napisał(a):
> > > Ale przeszkadzać to im może, tyle, że to IMO oni powinni wyjść. No
> > > chyba, że restauracja jest _wyłącznie_ dla dorosłych.
> > [...]
> >
> > LOL :)
>
> Eh no, ciągle zapominam, że czytanie z kontekstem wraz oraz próba
> zrozumienia przedpiścy, to rzecz rzadka na newsach.
> Co Autor miał na myśli wyjaśniać nie będę, bo widać, że wola
> zrozumienia żadna.
Eh no, wyjaśnij, nie bądź taka...
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2006-09-30 09:50:04
Temat: Re: Do NixeA czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Nixe"
<n...@f...peel> mówiąc:
>> No więc też masz jakiś filtr, który ocenia, komu pomóc.
>> Możemy przyjąć, że mój jest bardziej czuły na bodźce
>> i lepiej dokonuje selekcji.
>
>Oczywiście.
>Dlatego wg mojego filtra wydajesz mi się osobą nieżyczliwą, nieuprzejmą i
>nieuczynną.
>Proste.
W kontekście wątku nasuwa mi się skojarzenie z sytuacją, w której osoba
stojąca na przystanku uważa przejeżdżających samochodami za
"nieżyczliwych, nieuprzejmych i nieuczynnych", bo nie chcą się
zatrzymywać i pełnić roli autobusu.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2006-09-30 09:52:05
Temat: Re: Do NixeDnia Sat, 30 Sep 2006 09:59:11 +0200, oshin napisał(a):
> Co Autor miał na myśli wyjaśniać nie będę, bo widać, że wola zrozumienia
> żadna.
Szcególnie pow odpowiednim wycięciu cytatu, bo przecież w tym co zostało
wycięte, jasno wytłumaczyaś sprawę.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |