Data: 2004-06-21 11:25:47
Temat: Re: Do Redaktora Naczelnego
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrncddfnq.306a.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...
> Stres Przemku? Raczej zdziwienie..., że rozsądny facet zaczyna propagować
'modulacją' (czy
> argumentacją) nie z tej półki. Tym sposobem dojdziemy do tego, że w
apogeum intelektu i
> słowotwórstwa, będziemy na PSP "robić sobie laski", a 'rzeczowe' rozmowy
będą się odbywały
> jedynia na bazie 'nickowej-schizofrenii' i innego klonowania.
Czy ja wiem ? Robienie laski ludzka rzecz (nooo, zalezy jeszcze kto komu
...) :-) Trudno to wyrazić w dwóch słowach, ale powiem Ci, że ja np. lubię
rozmawiać w sposób który nie jest oderwany od rzeczywistośći. Wiesz, to
naprawdę nie jest sztuka napisać coś bez wulgaryzmów, flirciarstwa itd. -
problem w tym, że w rzeczywistości (realu) nie rozmawia się w ten sposób, a
przynajmniej dobór słów nie jest obarczony aż taką autocenzurą - jak przy
słowie pisanym. Psychologia - to sztuka "czytania" człowieka i
przedewszystkim umiejętność "czytania" samego siebie. Czujesz ? Konkret
rozmowy, ani jej merytoryczna rzeczowość nie mają tutaj najmniejszego
znaczenia. Nie widze najmniejszego powodu by właśnie tutaj, na tej grupie
tłumić jakieś zachowania (własne czy innych) - no może i będzie kulturalniej
i "merytorycznej" tylko co z tego skoro takie teksty nie będą miały
odwzorowania w rzeczywistość piszącego - czyli ich wartość poza konkretem
który niosą, będzie zerowa ?
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
P.S.
Idziesz na piwo ?
P.P.S.
Ten post to wypadek przy pracy, więcej poważnych postów w tym tygodniu nie
będzie :-)
|