« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-04-18 08:43:30
Temat: Re: Do TRABULA dot. CZUCIA"TRABUL" <9...@p...onet.pl> zapisuje: >
> Użytkownik Marlena <l...@b...org.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:8deid0$ers$...@h...uw.edu.pl...
> TRABUL wrote:
>
> > > > Pisalam do ciebie na temat czucia. Po przeczytaniu tego co napisales
> > > stwierdzam,
> > > > ze czujesz. Szkoda tylko, ze walisz wszystkich za swoje problemy.
> > > > Naprawde nie wszyscy ludzie sa wredni. Tak samo nie wszystkie kobiety
> > > nalezy
> > > > klasyfikowac jako samo zlo. Przykro mi, ze spotkalo cie cos smutnego,
> > > > ale agresja swoich problemow nie rozwiazesz, mozesz je tylko poglebic.
> > > >
> > > > Calkiem spokojnie cie pozdrawiam :-)
> > > > Marlena
> > >
> > > Zapomnial napisac cos, apropos kobiet................za nic je nie
> > > winie...............ja jej uwielbiam.........ale tez wiem juz niestety
> > > bardzo dobrze ( lepsza bylaby nieswiadomosc ), ze trzeba uwazac !!!
> Kazda
> > > plec ma swoje cele i niestety niekoniecznie sa one zawsze na reke tej
> > > drugiej stronie. Potrzebna jest jakas rownowaga, z tym ze musi ona byc
> > > nieustannie kontrolowana...............inacze kobieta po prostu faceta
> > > polknie...............taka jej natura !!! Jezeli chcesz to porusz ten
> temat
> > > z mezem, czy jeszcze lepiej z ojcem !!! Jezeli zdobeda sie na szczerosc
> to
> > > zyskam nieznanych sojusznikow !!!
> > > Piekny dzien :-)))
> > >
> > > TRABUL
> > >
> > >
> >
> > To milo, ze uwielbiasz kobiety. Uwazac trzeba w obie strony. Bo masz racje
> > jesli chodzi o cele kazdej z plci. Przykre, ze czujesz sie polkniety.
> > Zanczy to, ze wiecej dawales niz otrzymywales. Oczywiscie najlepsza jest
> > rownowaga w "daje - biore", ale strasznie trudno ja utrzymac jesli sie
> czuje.
> > Nie mam zwyczaju "polykac" mezczyzn. Nigdy nie wchodzilo to w zakres mojej
> > psychiki. Jestem ostrozna.
> > Tematy mesko-damskie mam juz przerobione.
> > Ladny dzien w W-wie :-))
>
> Nie wiem jak doszlas do tego "dawania", ale w istocie tak
> jest..............z tym ze o rzadnym polknieciu nie ma mowy !!!! Nie ta
> osoba, nie ten charakter, nie te okolicznosci, nie ta swiadomosc !!!
>
> TRABUL
>
>
To bardzo sie ciesze, bo jestes juz na prostej drodze, oczywiscie wg mnie,
nie znam przeciez twojej sytuacji. Ale jasno widac, ze masz dosc sily by dac
sobie rade.
Czego szczerze ci zycze
Marlena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |