cbnet pisze:
> Czy akurat ciebie to także interesuje: nie wiem.
> Podejrzewam, że raczej nie, bo interesuje cię bardzo szeroki
> (im szerszy tym niejako lepiej) front interakcji z otoczeniem, a coś
> podobnego by ci w tym mogło przeszkadzać.
> Mam rację? :)
>
nie wiem co miałeś dokładnie na myśli, mi też trudno sie ustosunkować co
znaczy szerszy front interakcji, ale pomińmy to.
Wykrywanie kłamstw, czytanie mowy ciała i ludzkich twarzy mnie
interesuje bardzo. Jeśli ma się to dobrze opanowane można osiągać wręcz
efekty czytania w myślach. Poza tym chciałbym poprawić swoją zdolność
obserwacji, nie tylko ludzi ale i otoczenia. Choć przede wszystkim ludzi.
Jeśli chodzi o kłamstwo, ludzką twarz itd. to rzeczywiście praca Paula
Ekmana jest tu warta uwagi i innego gościa - Aldert Vrij (on się zajmuje
chyba głównie kwestią przesłuchań, sprawami kryminalnymi itd.).
mam mnóóóstwo materiałów które udało mi się znaleźć w necie. Myśle że
chyba wszystko czego potrzeba żeby stać się żywym detektorem kłamstw i
mistrzem w czytaniu ludzi. Poza naukowymi publikacjami warto poszperać
też w literaturze iluzjonistów, magików, mentalistów.
I z w/w względów lubię seriale "Lie to me" i "The Mentalist".

--
"Truth or happiness. Never both."