« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-03-22 20:11:08
Temat: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)http://wyborcza.pl/1,76842,6363961,Do_czego_kiedys_s
luzyl_mezczyzna.html?as=1&ias=2&startsz=x
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-03-23 08:37:41
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)"Saulo" <s...@l...po> wrote in message news:gq660t$buk$1@news.onet.pl...
> http://wyborcza.pl/1,76842,6363961,Do_czego_kiedys_s
luzyl_mezczyzna.html?as=1&ias=2&startsz=x
Interesujące,
ciekawe, jakie byłyby odpowiedzi gdyby zadać to współczesnej kobiecie?
Czy odpowiedzi byłoby podobne?
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-03-23 08:50:15
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)Duch <n...@n...com>
gq7hoe$hki$...@n...dialog.net.pl
> "Saulo" <s...@l...po> wrote in message
> news:gq660t$buk$1@news.onet.pl...
>> http://wyborcza.pl/1,76842,6363961,Do_czego_kiedys_s
luzyl_mezczyzna.html?as=1&ias=2&startsz=x
>
> Interesujące,
> ciekawe, jakie byłyby odpowiedzi gdyby zadać to współczesnej kobiecie?
> Czy odpowiedzi byłoby podobne?
Moze sie wypowiedza?
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-03-23 09:02:56
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)On 23 Mar, 09:50, "Saulo" <s...@l...po> wrote:
> Duch <n...@n...com>
> gq7hoe$h...@n...dialog.net.pl
>
> > "Saulo" <s...@l...po> wrote in message
> >news:gq660t$buk$1@news.onet.pl...
> >>http://wyborcza.pl/1,76842,6363961,Do_czego_kiedys
_sluzyl_mezczyzna.h...
>
> > Interesujące,
> > ciekawe, jakie byłyby odpowiedzi gdyby zadać to współczesnej kobiecie?
> > Czy odpowiedzi byłoby podobne?
>
> Moze sie wypowiedza?
>
W tym artykule są wrażenia kobiet niewolnych lub prymitywnych - jedyny
wyjątek to Nina Andrycz, ale z kolei ona, jako gwiazda i zarazem żona
Cyrankiewicza, nie może być reprezentatywna dla ogółu kobiet; w sumie
to już bardziej pozostałe :->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-03-23 09:08:57
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)i...@g...pl pisze:
> W tym artykule są wrażenia kobiet niewolnych lub prymitywnych - jedyny
> wyjątek to Nina Andrycz, ale z kolei ona, jako gwiazda i zarazem żona
> Cyrankiewicza, nie może być reprezentatywna dla ogółu kobiet; w sumie
> to już bardziej pozostałe :->
O ile czegoś nie mylę (a nie chce mi się teraz szukać), to chyba Nina
Andrycz jako jedna z nielicznych przyznawała się do aborcji.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-03-23 09:28:25
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)"medea" <m...@o...eu> wrote in message news:gq7jit$k8r$1@news.onet.pl...
> O ile czegoś nie mylę (a nie chce mi się teraz szukać), to chyba Nina
> Andrycz jako jedna z nielicznych przyznawała się do aborcji.
Chyba tak
"Józef Cyrankiewicz zaakceptował - jak twierdzi - dwa postawione przez nią
przed ślubem warunki: że nie zaprzestanie pracy aktorskiej i że nie będą
mieć dzieci. Po latach Nina Andrycz wyznała, że to dokonana przez nią
aborcja doprowadziła do ostatecznego zerwania między nią i mężem."
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/47060.html
... ciekawe, ze w tym kierunku lekko zjezdzamy z tematu.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-03-23 09:33:50
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)On 23 Mar, 10:08, medea <m...@o...eu> wrote:
> i...@g...pl pisze:
>
> > W tym artykule są wrażenia kobiet niewolnych lub prymitywnych - jedyny
> > wyjątek to Nina Andrycz, ale z kolei ona, jako gwiazda i zarazem żona
> > Cyrankiewicza, nie może być reprezentatywna dla ogółu kobiet; w sumie
> > to już bardziej pozostałe :->
>
> O ile czegoś nie mylę (a nie chce mi się teraz szukać), to chyba Nina
> Andrycz jako jedna z nielicznych przyznawała się do aborcji.
>
> Ewa
No ale co się nie zgadza? - żona komunisty w końcu. "Wszystkie dzieci
są nasze!" - czyli niczyje, można zabić. Wtedy w przychodniach
spółdzielczych wisiały cenniki usług: wśród nich - "zabieg PC".
Siedziałam pod takim cennikiem pare razy, czekając w kolejce do
dentystki obok. Nie miałam wtedy (i dłuuuuugo potem) pojęcia, co
oznacza "PC" ani że wykonuje się go tak powszechnie. A to w
komunizmie był tylko jeden z zabiegów, nie więcej niż usunięcie zęba
(zresztą i dziś tak jest dla niektórych - mentalnie) :->
Co nie przeszkadzało Ninie być eteryczną diwą :->
Zatem tym bardziej nie jest reprezentatywna - normalne, kochające
kobiety nie zabijają swoich dzieci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-03-23 09:39:43
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)<i...@g...pl> wrote in message
news:e8f8cb69-1808-4af2-b84e-99555e1a6464@e38g2000yq
a.googlegroups.com...
Samo pytanie
"Do czego służy mężczyzna", juz naprowadza na specyficzny styl odpowiedzi.
Gdyby było "Za co kochałaś i nienawidziłas meżczyżne?" - odpowiedzi pewne
byłyby inne.
--------------
Zaraz, zaraz... mam wrazenie ze autorka to feministka i specjalnie skupia
sie na pokazaniu
kobiety jako ofiary bezdusznego mezczyzny... moze autorka podświadomie to
robi?
Zgooglam ją.... Magdalena Grzebałkowska ....
hmmmm, tu jakis tekst
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,96111,6169399,Kie
dy_seks_juz_nas_nie_laczy.html
i raczej sluszna odpowiedz czytelnika:
"grzebanie sie w problemach orgastycznych jest typowe dla
osob, ktore juz nic nie maja madrego do powiedzenia, nic
do zrobienia, nic, zero, kaput. Niech Grzebałkowska zrobi
sondaz ile kur ma orgazm i jak czest im sie to nie zdarza "
albo.... inny tekst:
W pogoni za macierzyństwem
"Mąż będzie mnie wspierał w czasie porodu. W porównaniu z czasami, kiedy
rodziły moja babcia i mama - raj. One były zredukowane do roli rodzących
maszyn."
Kobieta w roli rodzacej maszyny????
-----------
czyli jakby zgadlem -wyglada na to ze feministka ktorej mottem jest "kobieta
zepchnięta do roli maszyny".
Trauma jakas?
Pozdr,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-03-23 10:01:38
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gq7hoe$hki$1@news.dialog.net.pl...
> "Saulo" <s...@l...po> wrote in message news:gq660t$buk$1@news.onet.pl...
> >
http://wyborcza.pl/1,76842,6363961,Do_czego_kiedys_s
luzyl_mezczyzna.html?as=1&ias=2&startsz=x
>
> Interesujące,
> ciekawe, jakie byłyby odpowiedzi gdyby zadać to współczesnej kobiecie?
> Czy odpowiedzi byłoby podobne?
> Duch
>
Trzymała go pod ramię, aby nie uciekł. Bo baba też była NA CAŁE ŻYCIE.
Dlatego wybuchały wojny - przez baby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-03-23 10:02:49
Temat: Re: Do czego kiedyś służył mężczyzna :)
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gq7n6s$nsp$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:gq7hoe$hki$1@news.dialog.net.pl...
> > "Saulo" <s...@l...po> wrote in message
news:gq660t$buk$1@news.onet.pl...
> > >
>
http://wyborcza.pl/1,76842,6363961,Do_czego_kiedys_s
luzyl_mezczyzna.html?as=1&ias=2&startsz=x
> >
> > Interesujące,
> > ciekawe, jakie byłyby odpowiedzi gdyby zadać to współczesnej kobiecie?
> > Czy odpowiedzi byłoby podobne?
> > Duch
> >
>
> Trzymała go pod ramię, aby nie uciekł. Bo baba też była NA CAŁE ŻYCIE.
> Dlatego wybuchały wojny - przez baby.
Choćby taka Helena - Kobyła Trojańska.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |