Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Do czego zlać nalewkę?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Do czego zlać nalewkę?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 74


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2013-11-26 21:57:48

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-11-26 21:34, Justyna Vicky S. pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:5294ede0$0$2288$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2013-11-26 18:53, krys pisze:
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 17:03:08 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2013-11-26 16:18, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 16:05:29 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> No niestety, szyjka w butli okazała się tak wąska, że maliny
>>>>>>> rozpadały
>>>>>>> się, kiedy je stamtąd wygrzebywałam.
>>>>>> Bo owocki się z butli (opróżnionej z płynu) wytrząsa, a nie
>>>>>> wygrzebuje.
>>>>> Jak się nie chcą wytrząsać, to się wygrzebuje.
>>>>>
>>>>
>>>> Chcą, chcą, ale do tego się używa męskiego trzęsisty :-D
>>> Wy się kłócicie, a ja nalewki w słojach nastawiam i problemu z
>>> owockami nie
>>> mam:-)
>>
>> Mądry Polak po szkodzie. ;)
>>
>
> A Polka po rozwodzie... ;)

To tej mądrości jeszcze nie osiągnęłam. ;-P

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2013-11-27 08:24:06

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak wrote:


>> No dobrze, to zleję i zobaczę, co tam z tymi owocami się porobiło. Albo
>> pójdą do deserów, albo do wódki (choć tej raczej nie lubię), albo do
>> wyciepania.
>
> Z czarnej porzeczki po zalaniu owoców czystą 40%, o ile wcześniej dobrze
> były potraktowane cukrem, wychodzi przeuroczy creme de cassis.
> Polecam więc takową operację na owocach.

Qro, a zdradź, co po Twojemu znaczy dobrze potraktować cukrem?
Bo se posadziłam 10 krzaczorów porzeczki na nalewki;-)


--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2013-11-27 09:44:37

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-11-27 08:24, krys pisze:
> Qrczak wrote:
>
>
>>> No dobrze, to zleję i zobaczę, co tam z tymi owocami się porobiło. Albo
>>> pójdą do deserów, albo do wódki (choć tej raczej nie lubię), albo do
>>> wyciepania.
>> Z czarnej porzeczki po zalaniu owoców czystą 40%, o ile wcześniej dobrze
>> były potraktowane cukrem, wychodzi przeuroczy creme de cassis.
>> Polecam więc takową operację na owocach.
> Qro, a zdradź, co po Twojemu znaczy dobrze potraktować cukrem?
> Bo se posadziłam 10 krzaczorów porzeczki na nalewki;-)

I czy musi być czarna. Bo ja se posadziłam 6 krzaczorów czerwonej. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2013-11-27 09:55:32

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

FEniks wrote:

> W dniu 2013-11-27 08:24, krys pisze:
>> Qrczak wrote:
>>
>>
>>>> No dobrze, to zleję i zobaczę, co tam z tymi owocami się porobiło. Albo
>>>> pójdą do deserów, albo do wódki (choć tej raczej nie lubię), albo do
>>>> wyciepania.
>>> Z czarnej porzeczki po zalaniu owoców czystą 40%, o ile wcześniej dobrze
>>> były potraktowane cukrem, wychodzi przeuroczy creme de cassis.
>>> Polecam więc takową operację na owocach.
>> Qro, a zdradź, co po Twojemu znaczy dobrze potraktować cukrem?
>> Bo se posadziłam 10 krzaczorów porzeczki na nalewki;-)
>
> I czy musi być czarna. Bo ja se posadziłam 6 krzaczorów czerwonej. ;)

Nie musi, prawie wszystko da się przerobić na nalewkę ;-)
Ale czarna (i malina) ma taki aromat, że klękajcie narody!

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2013-11-27 11:24:16

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2013-11-26 18:53, obywatel krys uprzejmie donosi:
> Ikselka wrote:
>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 17:03:08 +0100, FEniks napisał(a):
>>> W dniu 2013-11-26 16:18, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 16:05:29 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>
>>>>> No niestety, szyjka w butli okazała się tak wąska, że maliny rozpadały
>>>>> się, kiedy je stamtąd wygrzebywałam.
>>>> Bo owocki się z butli (opróżnionej z płynu) wytrząsa, a nie wygrzebuje.
>>>
>>> Jak się nie chcą wytrząsać, to się wygrzebuje.
>>
>> Chcą, chcą, ale do tego się używa męskiego trzęsisty :-D
>
> Wy się kłócicie, a ja nalewki w słojach nastawiam i problemu z owockami nie
> mam:-)

Też nie rozumiem. Moje malinki ze słoja były jak z krzaczka. Tyle że
mocno zaromatyzowane alko.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2013-11-27 12:42:07

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak wrote:

> Dnia 2013-11-26 18:53, obywatel krys uprzejmie donosi:
>> Ikselka wrote:
>>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 17:03:08 +0100, FEniks napisał(a):
>>>> W dniu 2013-11-26 16:18, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 16:05:29 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>>
>>>>>> No niestety, szyjka w butli okazała się tak wąska, że maliny
>>>>>> rozpadały się, kiedy je stamtąd wygrzebywałam.
>>>>> Bo owocki się z butli (opróżnionej z płynu) wytrząsa, a nie
>>>>> wygrzebuje.
>>>>
>>>> Jak się nie chcą wytrząsać, to się wygrzebuje.
>>>
>>> Chcą, chcą, ale do tego się używa męskiego trzęsisty :-D
>>
>> Wy się kłócicie, a ja nalewki w słojach nastawiam i problemu z owockami
>> nie mam:-)
>
> Też nie rozumiem. Moje malinki ze słoja były jak z krzaczka. Tyle że
> mocno zaromatyzowane alko.

Ale to miało być odwrotnie - to alkohol miał być zaromartyzowany
malinkami;-).
Moje się rozpadły i zbielały, za to nalewka...

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2013-11-27 12:52:45

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 27 Nov 2013 11:24:16 +0100, Qrczak napisał(a):

> Też nie rozumiem. Moje malinki ze słoja były jak z krzaczka. Tyle że
> mocno zaromatyzowane alko.

Po prostu nie były mocno dojrzałe, jak nastawiałaś.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2013-11-27 13:25:58

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: GalAnonim <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 27.11.2013 09:44, FEniks pisze:
> W dniu 2013-11-27 08:24, krys pisze:
>> Qrczak wrote:
>>
>>
>>>> No dobrze, to zleję i zobaczę, co tam z tymi owocami się porobiło. Albo
>>>> pójdą do deserów, albo do wódki (choć tej raczej nie lubię), albo do
>>>> wyciepania.
>>> Z czarnej porzeczki po zalaniu owoców czystą 40%, o ile wcześniej dobrze
>>> były potraktowane cukrem, wychodzi przeuroczy creme de cassis.
>>> Polecam więc takową operację na owocach.
>> Qro, a zdradź, co po Twojemu znaczy dobrze potraktować cukrem?
>> Bo se posadziłam 10 krzaczorów porzeczki na nalewki;-)
>
> I czy musi być czarna. Bo ja se posadziłam 6 krzaczorów czerwonej. ;)
>
> Ewa
Ja robiłem z każdej: białej, czerwonej i czarnej (z każdej oddzielnie i
z wszystkich razem w dwóch postaciach: nalewka wieloporzeczkowa i jako
część składników z rataffi tutti frutti)
GA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2013-11-27 14:00:39

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 27 Nov 2013 09:44:37 +0100, FEniks napisał(a):

> W dniu 2013-11-27 08:24, krys pisze:
>> Qrczak wrote:
>>
>>
>>>> No dobrze, to zleję i zobaczę, co tam z tymi owocami się porobiło. Albo
>>>> pójdą do deserów, albo do wódki (choć tej raczej nie lubię), albo do
>>>> wyciepania.
>>> Z czarnej porzeczki po zalaniu owoców czystą 40%, o ile wcześniej dobrze
>>> były potraktowane cukrem, wychodzi przeuroczy creme de cassis.
>>> Polecam więc takową operację na owocach.
>> Qro, a zdradź, co po Twojemu znaczy dobrze potraktować cukrem?
>> Bo se posadziłam 10 krzaczorów porzeczki na nalewki;-)
>
> I czy musi być czarna. Bo ja se posadziłam 6 krzaczorów czerwonej. ;)
>

Możesz kupić i dodać czarną - dla koloru i aromatu. A reszta czerwonej
super na galaretkę. Zresztą galaretka pyszna jest z każdej odmiany
porzeczki, mniam. A przepis prosty mam jak budowa tego tam...


--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2013-11-27 14:38:20

Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2013-11-27 09:44, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-11-27 08:24, krys pisze:
>> Qrczak wrote:
>>
>>>> No dobrze, to zleję i zobaczę, co tam z tymi owocami się porobiło. Albo
>>>> pójdą do deserów, albo do wódki (choć tej raczej nie lubię), albo do
>>>> wyciepania.
>>> Z czarnej porzeczki po zalaniu owoców czystą 40%, o ile wcześniej dobrze
>>> były potraktowane cukrem, wychodzi przeuroczy creme de cassis.
>>> Polecam więc takową operację na owocach.
>> Qro, a zdradź, co po Twojemu znaczy dobrze potraktować cukrem?
>> Bo se posadziłam 10 krzaczorów porzeczki na nalewki;-)
>
> I czy musi być czarna. Bo ja se posadziłam 6 krzaczorów czerwonej. ;)

Ilość cukra podam później.
Co do kolorów porzeczki - cassis robi się bezwarunkowo z czarnej, ma on
bardziej charakter likieru, nie nalewki.
Zaś nalewka z czerwonej, tegoroczna, bardziej mi nawet smakuje, niźli z
czarnej, bo jest kwaskowata.
W przyszłym roku koniecznie muszę jej więcej naprodukować, bo dzieciaki
mnie bezczelnie opijać zaczęły.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Najwięcej witaminy...
Jak czekoladę do picia?
Chleb razowy
Chleb z "Biedronki"
Czy to ma szansę się udać?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »