« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-01-03 13:24:00
Temat: Re: Do hodowców i miłośników róż - językowoUżytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> Ogród różany to wszak różanka?
Również,
http://www.staropolska.gimnazjum.com.pl/slownik/inde
x.php?nr=0&litera=ró
żaniec&id=2039
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-01-03 14:55:04
Temat: Re: Do hodowców i miłośników róż - językowoKrystyna Chiger wrote:
> To ja bym tego rożarza zmieniła na różnika. Przynajmniej łatwiej
> się wymawia ;) Może jeszcze być różownik.
Jak w tym kierunku idziemy, to dlaczego nie rozanecznik? :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-01-03 16:17:52
Temat: Re: Do hodowców i miłośników róż - językowoDnia Sun, 2 Jan 2005 22:47:13 +0100, Basia Kulesz napisał(a):
> b) różarz (wzięte z księgi o różach tłumaczonej z angielskiego przez m.in.
> p. Łukaszewską z SGGW w Warszawie).
>
Prześledziłam cała dyskusję i mówcie co chcecie, mnie to słowo urzekło:)
Chociaż poprawne nie jest. Ale wymówić potrafię bez dodatkowych
wspmagaczy:)
A tak btw, żona różarza to chyba różarzowa?
Bo różarka to raczej córka:)A może różarzówna?
I tak myślę, że Robert James musiał być niezłym maniakiem różanym skoro
jego imieniem nazwano jedną z najpiękniejszych róż:)
A może ktoś uprawia? Pół wsi za sadzonkę oddam...
http://digitalis.mobot.org/mrsid/kemper/plantfinder/
low/F220-0901020.jpg
http://digitalis.mobot.org/mrsid/kemper/plantfinder/
low/F220-0901021.jpg
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-01-03 16:33:17
Temat: Re: Do hodowców i miłośników róż - językowo> Prześledziłam cała dyskusję i mówcie co chcecie, mnie to słowo urzekło:)
> Chociaż poprawne nie jest. Ale wymówić potrafię bez dodatkowych
> wspmagaczy :)
Mnie też urzekło Marto a czytając całą dyskusję bawiłam się wyśmienicie
!!!
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-01-03 17:46:32
Temat: Odp: Do hodowców i miłośników róż - językowo
Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cr9q8o$jjt$...@a...news.tpi.pl...
> Jakie określenie podoba się Wam bardziej:
> a) hodowca róż (niewątpliwie poprawne i uświęcone zwyczajem i przez
> polonistów + słowniki)
> b) różarz (wzięte z księgi o różach tłumaczonej z angielskiego przez m.in.
Jeżeli coś jest nie nazwane to tego po prostu nie ma. :-)
Prawdziwi meżczyźni róże wręczają, ale nie bawią się w ich uprawę.
To damska domena.
A kobieta uprawiająca róże, to przecież ogólnie wiadomo: Marta. :-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-01-03 18:01:16
Temat: Re: Odp: Do hodowców i miłośników róż - językowoJanusz Czapski wrote:
> Prawdziwi meżczyźni róże wręczają, ale nie bawią się w ich uprawę.
Prawdziwi mezczyzni wino pija, a nie bawia sie w uprawe winorosli :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-01-03 18:04:26
Temat: Re: Odp: Do hodowców i miłośników róż - językowoDnia Mon, 3 Jan 2005 18:46:32 +0100, Janusz Czapski napisał(a):
>> b) różarz (wzięte z księgi o różach tłumaczonej z angielskiego przez m.in.
>
> Jeżeli coś jest nie nazwane to tego po prostu nie ma. :-)
> Prawdziwi meżczyźni róże wręczają, ale nie bawią się w ich uprawę.
Bluźnisz:)
A David Austin, Graham Thomas, Geoff Hamilton?
No ale jakby na to nie patrzeć, hmm... Anglicy:)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-01-03 18:07:16
Temat: Re: Do hodowców i miłośników róż - językowo
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:c1dCd.53003$mA3.3110@fe2.columbus.rr.com...
> Krystyna Chiger wrote:
>
> > To ja bym tego rożarza zmieniła na różnika. Przynajmniej łatwiej
> > się wymawia ;) Może jeszcze być różownik.
>
> Jak w tym kierunku idziemy, to dlaczego nie rozanecznik? :-)
Albo różaniec? ;)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-01-03 18:12:03
Temat: Re: Odp: Do hodowców i miłośników róż - językowo> Bluźnisz:)
> A David Austin, Graham Thomas, Geoff Hamilton?
> No ale jakby na to nie patrzeć, hmm... Anglicy:)
A może Oni są właśnie kobietami ... w końcu Kopernik też był kobietą ale
w przebraniu ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-01-03 19:08:18
Temat: Odp: Odp: Do hodowców i miłośników róż - językowo
Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:744qfnr8w8cp.zhsqtflv6fcy$....@4...net...
> A David Austin, Graham Thomas, Geoff Hamilton?
> No ale jakby na to nie patrzeć, hmm... Anglicy:)
>
No sama widzisz :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |