Data: 2003-11-20 12:12:48
Temat: Re: Do oscara i jemu podobnych
Od: "Edyta" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:bpi3c5$ccj$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "tycztom" <t...@n...waw.pl> napisał w wiadomości
> news:bpgqkd$vi3$1@ochlapek.sierp.net...
>
> > Edyto-Przemkowe relacje wyglądają mi na "stare, dobre małżeństwo"
>
> Jedno coś chce od drugiego dla siebie to i atakuje, a drugie broni się
> rękami i nogami czyli "stare, dobre małżeństwo". Cel - "Edyto zacznij
> myśleć". atak - pokazuje na jej przykładzie "niemyślenie". Obrona - "Sam
> jesteś głupi". Kontratak - ucieczka pt. "z chamami nie gadam". Z czego
> wynika obrona ? Z projekcji typu: "uważa że nie myślę - dlatego ma mnie
za
> coś gorszego od siebie - czyli ma złe intencje".... Zobaczymy co będzie
gdy
> Edyta będzie musiała zmierzyć się oko w oko z tego typu relacją w
prawdziwym
> życiu, a że prędzej czy później będzie musiała jest pewne jak to - że
> założyłem dziś skarpetki. Ja kiedyś musiałem - i poległem, dlaczego ? Bo
> niemyślałem dokładnie tak jak ona. W sumie Tomku, gdy się obserwuje nas -
> wygląda to tak jak piszesz ... ale najmniej ważne jest jak to wygląda,
> ważniejsze do czego prowadzi. W tym wypadku o rozwodzie nie może być mowy
> :-)
>
> Pzdr.
> P.D.
>
Przepraszam bardzo!
nie mów mi co mam zmienić w życiu a co nie!!!
Nie wiesz kim jestem nie znasz mnie,
nie wiesz ile mam lat i co w życiu przeżyłam!
I nie pierdol mi tu, ze muszę lub nie musze się zmieniać!
Powiedz ty o sobie, w jakim jesteś wieku..
Może wtedy przyznam ci rację że" mądrość życiową"
masz większą ode mnie!
Edyta
|