Użytkownik "Edyta" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bpia9o$h0c$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Co ty pitolisz?!
> Facet...myśl, ty chcesz abym była jak lalka
> mam odpowiadać tak jak ty chcesz a nie tak ja ja czuje
> POMOCY!
> nie jestem twoja zabawka, aby robić ytak jak ty mi karzesz!

W co Ty brniesz ? Wymyśliłaś sobie, że "coś Ci każę" i bronisz się przed
tym, unikając w ten sposób zrozumienia tego co napisałem. Nieprawda ? Pokaż
w takim razie, gdzie Cie zmuszam do robienia czegoś "na moją modłe" ?

> > sądzisz że :"Dębski uważa mnie za głupią bo mam takie poglądy a on ma
> inne".
> > Nie. Jeśli powiesz "moim zdaniem słoń to taka większa mysz" i na tym
> > skończysz, to będzie to idiotyzm, dokładnie taki sam jak "małżeństwo to
> > udowodnienie miłości".

> Każdy debil wie, że słoń nie jest myszą, a ja nie
> kończyłam filozofii, aby sie zastanawiać dlaczego czerwony nazywa sie
> czerwony !!!!!!!!!

Jak się domyślam, zapewne "każdy debil wie też, że małżeństwo to dowód
miłości". Nie kończyłaś filozofi to pewnie nie wiesz dlaczego ... mrrrr ...
ale skoro z filozofią, jak twierdzisz nie masz nic wspólnego, to skąd wiesz,
że filozofa na to pytanie dałaby Ci odpowiedź ? Kolejny brak logiki w kwesti
którą omawiasz czyli bzdura wynikająca z niemyślenia i cytowania "mądrości"
przyjętych na wiarę.

> Zawsze jest tok myślenia, przy tworzeniu pogladów, nie
> można oderwać jednego od drógiego bo bez siebie nie istnieją.

Pokaż więc tok myślenia, który doprowadził Cię do wniosku: "Każdy debil wie,
że słoń nie jest myszą".
Jesli by był jakikolwiek tok myślenia u Ciebie, to zapewne doszłabyś do
wniosku, że debil to z definicji ktoś nierozgarnięty i akurat tylko debil
moze pomylić słonia z myszą. Piszesz jednak, że jest dokładnie odwrotnie.

> A według twojego " toku myślenia"
> to ty jesteś idiota jeżeli tak sadzisz!
> Już powiedziałam, nie jestem twoją zabawką,
> lalka na sznurku i nie bedę pisała tak jak ty sobie tego życzysz.

ha, ale ode mnie to szanowna hrabini wymaga wysokiej kultury wej
słownictwie, czyli bym się odzywał jak jej hrabiowska mać sobie życzy ?

> PS. Jak byś był blisko mnie to....a zresztą szkoda gadać!

Eee tam, nie jesteś w moim typie. Nie ma CinCin bez CinCin :-)

Pzdr.
P.D.