Data: 2003-11-20 13:27:35
Temat: Re: Do oscara i jemu podobnych
Od: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 20 Nov 2003 13:14:50 +0100, Edyta <e...@i...pl> wrote:
>> P.S. Zastanawiałeś się /już/ nad 'kształtami' Edyty?
>> Myślałeś o tym 'telefonie'? :D
>>
> No wiesz co !!!
> jak możesz...
> Może mam jeszcze podać swoje
> wymiary?!
> a może chcesz moje zdjęcia na nago?
> Edyta
Obserwuję /bardzo uważnie/ wasz dialog Edyto.
Na podstawie tego stwierdziłem, że zbliżacie się do siebie - z Przemkiem...
.. i choć to mało 'konwencjonalne' /tylko z pozoru/, to imo ucieszyłabyś się /już
teraz/ mając
świadomość, że Przemek permanentnie myśli o kształcie Twojego biustu itd.
Z jednej strony imo jesteś kimś bardzo spontanicznym, z drugiej podnieca Cię rozwój
tej
dyskusji. To jak z niemożliwego robi się możliwe. Obydwoje się zmieniacie.
No co...? Zaprzeczysz...?
Podasz mu telefon... gdy poprosi, prawda?
A co z tymi zdjęciami nago...?
tomek
P.S. Abstrachuję od waszych 'stanów cywilnych' itd. - nie o tym mówię.
Ludzkie pragnienia nie kursują na smyczy.
--
"Móżdżek, długo uważany jedynie za koordynatora ruchów ciała,
jest aktywny podczas wielu czynności poznawczych"
|