Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrnbrpl8s.2umd.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...
> On Thu, 20 Nov 2003 15:35:17 +0100, Edyta <e...@i...pl> wrote:
>
> > A co powiesz, na stwierdzenie,
> > że masz rację?! :-))))))
>
> Powiem, że /z mojej strony/ podobne relacje zachodzą na linii Ja-Evcia.
> Z jednej strony robimy sobie przykrości, a z drugiej coś mnie do niej
bardzo ciągnie ;))
> Inna sprawa, to adrenalina związana z chęcią przekroczenia bariery
Virtual.
> Myślę, że naprawdę chciałabyś zobaczyć zdjęcia Przemka - nawet nago ;)
> Analogia - chętnie dowiedziałbym się czegoś o Evci... A jeżeli mam być
szczery, to
> wcześniejsze 'poczynania' /w sensie bardzo pozytywnym/ Evy na PSP - darzę
ją ogromnym
> szacunkiem i sympatią - mogłyby spowodować dziecinną bezradność w sytuacji
"czekam na Ciebie w
> łóżku". Tak.. i wcale się tego nie wstydzę. Po prostu tak to widzę.
> /i mam w nosie różne bariery/
> Dodam tylko tyle: czas na PSP, to nie czas stracony Edyto. Zapewniam Cię,
że ja odbieram Twoją
> kreację z pewnym podziwem. Nauczyłem się też /trochę ;)/ obserwować -
także siebie.
> A ludzie..? No mamy takie różne pragnienia i tęsknoty... i braki.
> I zrozumienia.. szukamy - tak?
>
> > Edyta
> > Ps. A może jej nie masz!:-?????
>
> Być może.
> Zauważ tylko, że ja /całkiem bezinteresownie i świadomy zagrożeń :D/
przelałem na tekst kilka
> szczerych zdań. Prawdziwą psychologią będziemy tutaj mieli, gdy Ty Edyto
odpowiesz tym
> samym... :)
>
> tomek
>
> No i? :)
>
Masz rację...
net ma coś w sobie..
że zbliża ludzi..
czasami nawet za bardzo
Edyta
Ps. Miło mi, ze jesteś ze mną szczery,
doceniam to, bardzo!