Data: 2000-06-11 00:36:57
Temat: Re: Dobre prognozy dla diety optymalnej w USA
Od: a...@a...com (Andkomor)
Pokaż wszystkie nagłówki
>Problem w tym, ze nie wszyscy ludzie toleruja dobrze duze ilosci tluszczu
>w diecie. Wlasnie te badania w US wykazaly, ze zmiana diety przez
>japonskich emigrantow na amerykanska, bardziej bogata w tluszcze
>nasycone, powoduje zwiekszenie zachorowalnosci na miazdzyce.
>Jezeli wiec ktos rzeczywiscie chce stosowac diete wysokotluszczowa
>Atkinsa to powinien poddac sie co jakis czas badaniom proporcji
>lipoprotein krwi i cholesterolu, aby po dwu, trzech latach diety nie
>okazalo sie, ze co prawda jest szczuplutki, ale z zaawansowana miazdzyca.
>Cien
Czesc,
Masz racje, rozni ludzie reaguja roznie i trzeba sie tez okresowo badac.
Jesli chodzi o reakcje roznych ludzi na lipidy to warto przytoczyc tu wyniki
badan wlasnie amerykanskich,i tak.
CHOLESTEROL
Na pierwsze pytanie odpowiadaja wyniki badan tak zwanej mega-analizy wykonanej
przez
zespol naukowcow pracujacych pod kierunkiem dr.Wanndy Howell z University of
Arizona, opublikowane w American Journal of Clinical Nutrition 1997:65:
1747-1764
Zespol dr. Howell stosujac w/w meta-analyze zbadal 224 wyniki badan
opublikowanych w latach 1966-1994. Badania te obiely lacznie 8143 osoby w 366
niezaleznych grupach badawczych. Byly to jak podaja autorzy wszystkie badania
opublikowane w jezyku angielskim w tym czasie. Omowienie tego artylu jest
dostepne w internecie pod adresem http://www.enc-online.org/mete.htm.
W jednym komentarzy do w/w wynikow badan (http:www.enc-online.org/dietc.htm)
czytamy: "Przeprowadzona w ciagu ostatnich dwoch lat analiza wykazala , ze
przewazajaca liczba badan wskazuje, ze zawarty w pozywieniu cholesterol ma
niewielki wplyw na wzrost poziomu cholesterolu w plazmie czlowieka. Do takiego
stwiedzenie upowazniaja liczne badania kliniczne z ostatnich 30 lat. Wykazaly
one, ze dzienne spozycie 100mg cholesterolu zawartego w pozywieniu powoduje
wzrost poziomu cholesterolu w plazmie srednio o 2.5mg/dl. Okolo 15 do 20 %
ludzi jest jednak bardziej wrazliwa na spozycie produktow zawierajacych
cholesterol, powoduje to u nich wzrost poziomu chlesterolu w plazmie do 3.2
mg/dl w stosunku do 1.6 mg/dl u osob najmniej wrazliwych)". Podalo jako
przyklad, ze zmniejszenie spozywanego dziennie cholesterolu z pozywieniu z
400mg/dl, co jest przecietnym dziennym spozyciem w Ameryce do zalecanego
poziomu 300 mg/dl spowoduje obnizenie cholesterolu w plazmie zaledwie o
3.2mg/dl u osob wrazliwych lub zaledwie o 1.6mg/dl u osob niewrazliwych..", Nie
jest to wiec efektywna metoda obnizania cholesterolu we krwi. Wyniki
mega-analizy byly pierwszym szokiem dla dotychczasowych przekonan w medycynie.
Powyzsze wyniki potwierdzily mniej wiecej to samo co czterdziesci lat
wczesniej stwierdzili niezaleznie Ancel Keysa i Mark Hegsteda. W swoim
niedawnym wywiadzie Dr. Ancel Keys powiedzial "...nie ma zadnego powiazania
pomiedzy cholesterolem w pozywieniu a cholesterolem we krwi, i wiemy to od
dawna".
ZAGADNIENIE SZKODLIWOSCI TLUSZCZOW
Rzeczywiscie, dieta wysokotluszczowa z samej definicji jest bogata w zawartosc
tluszczow w tym tluszczow nasyconych. Przeswiadczenie o ich szkodliwosci jest
gleboko ugruntowane wrod lekarzy i spoleczenstwa. Dlatego, drugim szokiem w
kregach medycznych odbila sie wypowiedz dra Waltera Willeta z Hardvard School
of Public.Health, jednej z najbardziej renomowanych uczelni w Stanach
Zjednoczonych. Wypowiedz jego pod oryginalnym tytulem "Go Fat? Exploding
Nutriton Myts"opublikowana 29 marca, 2000r dostepna jest pod
http://www.worldhealthnews.harvard.edu/spotlight/ind
ex.html)
Juz we wstepie prof. Willett stwierdzil: "Obowiazujaca obecnie piramida
zywieniowa bazuje na : zalozeniu, ze caly zespol weglowodanowy jest dobry a
wszystkie tluszcze sa zle. Poglad ten nigdy nie byl poparty przez jakiekolwiek
wyniki badan".
Prof. Willett przyznal, ze ".. priorytetem ostatnich dwoch dekad bylo
ograniczanie zawartosci tluszczu w pozywieniu ale... w ostatnich siedmiu latach
nastapila modyfikacja tego pogladu". Bazujac na 20 letnich badaniach swego
zespolu nie znajduje on ogolnego powiazania pomiedzy procentowa zawartoscia
kalorii pochodzacych z tluszczu a wynikiem zdrowotnym. Jego zdaniem, znaczenie
w diecie ma nie ogolna zawartosc a typ tluszczu i forma weglowodanow. Jego
zdaniem nalezy unikac spozywania tluszczow nasyconych a nie tluszczow wogole
jako takich. Powiedzial dalej, ze powiedzenie, ze wszystkie tluszcze sa
szkodliwe spowodowany zostal duzaym uproszczeniem.
Wypowiedzia swa dr. Willett rozwial wiec mit szkodliwosci tluszczu
pozostawiajac wciaz otwarty problem szkodliwosci tluszczow nasyconych.
Przeswiadczenie to bazuje on na licznych badaniach wykonanych w przeszlosci.
Badania te byly jednak prowdzone w warunkach "normalnej" diety a wiec
wysokoweglowpdanowej. Prawdopodobnie i lotnicy o ktorych wspominasz jedli i
jedno i drugie. Fakt ten zostal natychmiast podniesiony w biezacych dyskusjach.
Zobacz sci.med.nutrition.
Jak juz wspomniano, wyniki badan diet niskoweglowodanowych nie potwierdzaja
tego i prowadza do hipotezy odmiennego lancucha metabolicznego tluszczow.
BADANIA DLUGOTRWALE i zagadnienie skutkow ubocznych diety.
Istnieje wiele badan wskazujacych na brak podstaw wiazacych diete tluszczowa z
zachorowalnoscia na rozne choroby jak choroby nowotworowe, choroby ukladu
sercowo-naczyniowego czy nerki. Tak np.cytowany juz prof Willetta ze szkoly
medycznej w Harvardzie stwierdzil, ze w ciagu 14-letnich badan jego zespolu
nie znalezliono uzasadnienia, ze dieta nisko-tluszczowa zabezpiecza przed
rakiem piersi.
Brak powiazan pomiedzy tlusczami nasyconymi a chorobami serca wykazaly 6-letnie
badania 40 tys Amerykanow w srednim wieku. (A Ascherio I inni. Dietary fat and
risk of coronary heart dieases opublikowane w British Medical Journal, 1996
Jul. 13, 84-90). Natomiast kszereg innych prac wylazalo, ze dieta bogataw
cukier powoduje choroby serca.(Liu, Metabolisem, 1983), lub G. Mann, Janus Pub.
19930..
Istnieje wiele badan wskazujacych na brak podstaw wiazacych diete tluszczowa z
zachorowalnoscia na rozne choroby jak choroby nowotworowe, choroby ukladu
sercowo-naczyniowego czy nerki. Tak np.cytowany juz prof Willetta ze szkoly
medycznej w Harvardzie stwierdzil, ze w ciagu 14-letnich badan jego zespolu
nie znalezliono uzasadnienia, ze dieta nisko-tluszczowa zabezpiecza przed
rakiem piersi.
Z braku miejsca nie przytaczam wynikow badan. Ale juz nikt obecnie nie
dyskutuje czy tluszcze sa szkodliwe ale raczej dlaszego i w jakich warunkach
nie sa szkodliwe. No, ....pomijam tu slawna wypowiedz 30 profesorow PAN.
Andrzej
|