Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Etyka lekarska ? (po raz drugi)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Etyka lekarska ? (po raz drugi)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 117


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2000-01-31 14:07:08

Temat: Re: Etyka lekarska ? (po raz drugi)
Od: ---monika--- <t...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 28 Jan 2000, Y&G wrote:

/>W przypadku zabijania w obronie wlasnej (czy to w sensie indywidualnym,
/>czy w przypadku wojny) zabicie jest niezbedne do ocalenia zagrozonego
/>zycia jednej lub wiecej osob. IMHO osoba odwpowiedzialna za zabojstwo
/>w obronie wlasnej jest nie ten co sie bronil ale napastnik.
/
/Isnieja granice obrony koniecznej i zawsze mozna troche przesadzic, ale
/zgadzam sie - sytuacja obrony wlasnego zycia jest chyba bezdyskusyjna. To
/byl tylko przyklad na zinstytucjonalizowane zezwolenia wyeliminowania
/czlowieka a na dodatek moralnie uzasadnione.

/>Kara smierci w/g religii katolickiej jest dopuszczalna tylko wtedy, gdy
/>nie ma innego sposobu zabezpieczenia spoleczenstwa przed winowajca
/>(morderca). I ja sie z tym pogladem zgadzam. W krajach o ktorych wiem
/>mozna niebezpieczne jednostki odizolowac od reszty spoleczenstwa bez
/>wykonywania kary smierci... Prawo mowi inaczej (np. w USA), ale prawo nie
/>koniecznie odzwierciedla zasady moralne.
/
/Tu juz jest problem. Pisalem kilka post

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2000-01-31 18:52:01

Temat: Re: A może tak naprawdę coś o etyce ?
Od: "Krzysztof Jastrzebski" <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Y&G <a...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:873cbm$sic$...@k...task.gda.pl...

> Proszę zwrócić uwagę na crossposting ;-) ta dyskusja toczy się także na
> p.s.r.

Faktycznie...
Zajrze tam w wolnej chwili, bo moze nie wszystko widac "od strony"
*.medycyny.
*.polityki zas nie subskrybuje a widze ze i tam... :-)


> relatywiźmie moralnym Kościoła Katolickiego, który został juz w dyskusji
> udowodniony.

Kwestia tego, co uwazamy ( chcemy uwazac ) za ''dowody".


> Proponuję dwa problemy:
>
> 1. Jak świat światem zawsze wydawało mi się że źródła etyki lekarskiej
> sięgają znacznie głębiej korzeniami w historię niż chrześcijaństwo.
Lekarz
> składa przysięgę Hipokratesa, a nie śluby kapłańskie.

Wlasnie z ktoregos z listow dowiedzialem sie, ze wspomnianej przysiegi nie
sklada sie juz od wielu lat bo sie przestarzala. Umotywowano, ze chodzilo o
kamienie nerkowe, ja jednak sadze, ze o inny punkt... :-(


Czy nie jest błędem
> "podpinanie" całej etyki lekarskiej pod etykę chrześcijańską ? Może etyka

Z pewnoscia byloby bledne, gdyby zostalo "podpiete".
Nie utozsamiam tych dwoch pojec, jesli gdzieniegdzie nawiazywalem do etyki
chrzescijanskiej to dlatego ze:
- MNIE jest bliska i sila rzeczy w jakis tam sposob patrze na swiat poprzez
jej pryzmat
- zasadniczo nasza ( tzw. zachodnia ) kultura wyrasta z judaizmu. Wczesniej
byli Polanie, Hunowie, Wandalowie itp. ( moge tu popelniac bledy bo z
historii mocny nie jestem ). Jest wiec niejako naturalne, ze lekarz
europejski inaczej bedzie na pewne sprawy patrzyl niz np. japonski.


> Ta ostatnia przynajmniej jest jasna i nie przechodzi aż takich zmian w
> wyniku jej ciągłych reinterpretacji.

:-)))

A czytal Pan obydwa watki n/t temat i czy od poczatku ?


> 2. Ustawa o zawodzie lekarza nakazuje stosować dla ochrony życia pacjenta
> wszystkich dostępnych i znanych współczesnej nauce środków. Na tym tle mam
> wątpliwość - czy świadoma rezygnacja z części dostępnych metod
> podtrzymywania życia nie jest de facto eutanazją w sensie biernym -
> zaniechanie.

Napisalem przeciez juz o tym, jak to rozumiem. Zastrzeglem tez, iz nie
jestem na tyle kompetentny by mozna bylo moja opinie traktowac jako
oficjalne stanowisko Kosciola. Wskazalem rowniez pewniejsze niz moje posty
zrodlo informacji na ten temat ( dla FAKTYCZNIE zainteresowanych ).


Zgodnie z polskim systemem prawnym zaniechanie jest zrównane w
> skutkach z działaniem.

> Zapraszam do dyskusji nad powyższymi problemami

Ale nad etyka lekarska czy polskim systemem prawnym, bo skacze Pan po
tematach tak, ze nie nadazam.

Zanim Pan zaprosi, prosze przeczytac obydwa watki ( calosc jest chyba
jedynie na *.medycynie ), bo nie chce sie powtarzac...



--
Pozdrawiam
Krzysztof Jastrzebski <><
priv: f...@p...com http://free.polbox.pl/f/family/
firm: j...@p...com http://free.polbox.pl/j/jotkajot/
mirr: f...@p...onet.pl http://priv2.onet.pl/wa/family/
mirr: k...@g...com http://www.geocities.com/Heartland/Acres/4282/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2000-01-31 19:18:23

Temat: Re: Etyka lekarska ? (po raz drugi)
Od: "Krzysztof Jastrzebski" <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:o...@4...com..
.

> A tylko Panskie zdanie jest obiektywne... ;^/

:-)

Gdy twierdze, ze 2+2=4 to tak, jesli ze 4,5 to wtedy nie.
O obiektywizmie czyjegos zdania nie swiadczy to, ile osob:
- je podziela
- uwaza je za obiektywne
tylko to, na ile zgodne jest ono z obiektywna rzeczywistoscia.
Prosze mi wierzyc, ze bardzo bym sobie (i nam wszyskim) zyczyl aby NIE bylo
obiektywne.
Naprawde bardzo ...


> A coz to za demagogicznie zawoalowana spiskowa teoria dziejow ?

A taki juz ze mnie zawoalowany demagog ... :-)

... ale zadziwiajaco wiele udalo mi sie przewidziec ....


> PS. Nie wydaje mi sie, zeby nasza dyskusja przyniosla wiecej konkretnych
> efektow. Proponuje ja powoli podsumowac...

Tez tak sadze. Wydaje mi sie, ze udalo sie to w "pierwszym" z watkow.
W kazdym razie bardzo dziekuje za rzeczowa i kulturalna dyskusje, i



--
Pozdrawiam
Krzysztof Jastrzebski <><
priv: f...@p...com http://free.polbox.pl/f/family/
firm: j...@p...com http://free.polbox.pl/j/jotkajot/
mirr: f...@p...onet.pl http://priv2.onet.pl/wa/family/
mirr: k...@g...com http://www.geocities.com/Heartland/Acres/4282/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2000-01-31 23:20:58

Temat: Re: Domniemana zgoda na pobranie narzadow juz nie obowiazuje. Wymagana jest kazdorazowa zgoda rodziny . ZMIENILO SIE. WYMAGANA JEST ZAWSZE ZGODA. KROPKA. KONIEC DYSKUSJI.
Od: r...@r...hspartner.com.pl (Roman Kubik) szukaj wiadomości tego autora

: daje za darmo, robcie operacje za darmo.
a ja daje za darmo i chcialbym, zeby lekarza jednak wzieli pieniadze za ta
operacje.
daje za darmo, bo szanuje zycie Chinczykow ktorych rozbiora na czesci
za pol darmo jesli nie bedzie wielu darmowych organow
lekarzom zycze bardzo duzych zarobkow OD KAS CHORYCH a nie pacjentow.
tym wiekszych, ze za narzady kasa nie zaplaci tylko je wezmie.
pacjentom zycze zdrowia, a jesli juz nie to taniego pobytu w szpitalu
(bez zadnych kopert, koniakow itp) - bo bedzie to krotki pobyt
(bez czekania na nerke, bez LAT dializowania), a wiec tani,
taniego bo narzady beda sie walaly ;-) po kostnicach i czekaly
na biorcow a nie na odwrot i beda za darmo a nie przemycane za
ciezkie tyś $.
Moje narzady sa dla mnie bardzo duzo warte puki zyje. w chwili smierci
DLA MNIE sa NIC nie warte, wiec wartosc mojej darowizny ustalam na 0.
i taka cene na nie dla pacjentow / kas chorych ustalam.
wiec moge od tego ZERA zaplacic komplet podatkow a nawet clo ;-)
gdyby ktos chcial je wyeksportowac.

romek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2000-01-31 23:42:16

Temat: Odp: Domniemana zgoda na pobranie narzadow juz nie obowiazuje. Wymagana jest kazdorazowa zgoda rodziny . ZMIENILO SIE. WYMAGANA JEST ZAWSZE ZGODA. KROPKA. KONIEC DYSKUSJI.
Od: "Ewka" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Tylko kto ustali że nastąpiła śmierć pnia mózgu i twoje narządy są Ci
już niepotrzebne?
Nie zapomnij zabrać ze sobą dokumentów, bo faktycznie mogą być problemy
z ustaleniem
( jeden neurolog swoje, drugi swoje, a chirurg już całkowicie swoje) czy
żyjesz....
Tu nie chodzi o forsę tylko o prawdę.
-
Ewka.
Użytkownik Roman Kubik <r...@r...hspartner.com.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:uNol4.26474$H...@n...tpnet.pl...
> : daje za darmo, robcie operacje za darmo.
> a ja daje za darmo i chcialbym, zeby lekarza jednak wzieli pieniadze
za ta
> operacje.
> daje za darmo, bo szanuje zycie Chinczykow ktorych rozbiora na czesci
> za pol darmo jesli nie bedzie wielu darmowych organow
> lekarzom zycze bardzo duzych zarobkow OD KAS CHORYCH a nie pacjentow.
> tym wiekszych, ze za narzady kasa nie zaplaci tylko je wezmie.
> pacjentom zycze zdrowia, a jesli juz nie to taniego pobytu w szpitalu
> (bez zadnych kopert, koniakow itp) - bo bedzie to krotki pobyt
> (bez czekania na nerke, bez LAT dializowania), a wiec tani,
> taniego bo narzady beda sie walaly ;-) po kostnicach i czekaly
> na biorcow a nie na odwrot i beda za darmo a nie przemycane za
> ciezkie tyś $.
> Moje narzady sa dla mnie bardzo duzo warte puki zyje. w chwili smierci
> DLA MNIE sa NIC nie warte, wiec wartosc mojej darowizny ustalam na 0.
> i taka cene na nie dla pacjentow / kas chorych ustalam.
> wiec moge od tego ZERA zaplacic komplet podatkow a nawet clo ;-)
> gdyby ktos chcial je wyeksportowac.
>
> romek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2000-02-01 12:37:24

Temat: Re: Etyka lekarska ? (po raz drugi)
Od: "Trusk@w" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



TRABUL napisa?(a):

> Sam Pan dal dobry argument na podwarzenie swojego
> zdania...................Ten co pali marihane ma wielokrotnie wieksze szanse
> na dojscie do heroiny. W temacie............ logika kroczaca podobna.
>
> TRABUL

To jest akurat gówno prawda.
Gdyby pan palil staff to by pan wiedzial
Trusk@w


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2000-02-01 12:40:07

Temat: Re: Etyka lekarska ? (po raz drugi)
Od: "Trusk@w" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



ab napisa?(a):

> > Jesli ktos chce sie poddac eutanazji to jego wola i jego wybor.
> > Nie rozumiem dlaczego jesli eutanazja bylaby zalegalizowana mialoby to
> > doporowadzic do skazywania kogos na smierc wbrew jego woli.
> > Wg mnie to taka sama logika jak twierdzenie, ze jesli ktos pali marihuane, to
> > musi
> > dojsc do heroiny. Przeciez to bez sensu
> >
> > Trusk@w
>
> Dlaczego pisze Pan takie matolkowate
> teksty jak Pan Marek###...?
>
> AB

Moze one nie sa takie matolkowate jak pan mysli. Zakladam ze nie mial pan wiele do
czynienia z narkotykami. Wiec po co sie na ten temat wypowiadac?
Trusk@w


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2000-02-01 14:54:38

Temat: Re: Domniemana zgoda na pobranie narzadow juz nie obowiazuje. Wymagana jest kazdorazowa zgoda rodziny . ZMIENILO SIE. WYMAGANA JEST ZAWSZE ZGODA. KROPKA. KONIEC DYSKUSJI.
Od: "Mark Barnes" <m...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jezeli chodzi o scislosc to od NN nie mozna pobierac, od nieletniego bez
zgody prawnego opiekuna tez nie, a komisja tak zupelnie przypadkiem musi byc
jednomyslna
, tak przypadkiem to nikt z zepolu zainteresowanego pobraniem ( lekarz
zglaszajacy, zespol pobierajacy, zespool przeszczepiajacy) nie moze brac
udzialu w komisji orzekajacej smierc pnia mozgu.
a zeby wziac kase za przeszcep to nie wiem czy w Polsce juz taki ktos jest
kto by tym ok 30 osobom bioracym udzial w calej tej "zabawie" zaplacil tyle,
zeby choc troche oplacalo sie ryzykowac.
Wszystkich tych rzeczy ( oprocz ostatniej) mozna sie dowiedziec z Ustawy,
ktora w dobie internetu jest ogolnie dostepna.
Marek Szopa

"Ewka" <m...@p...com> wrote in message
news:s5pl4.26528$Hi2.591519@news.tpnet.pl...
> Tylko kto ustali że nastąpiła śmierć pnia mózgu i twoje narządy są Ci
> już niepotrzebne?
> Nie zapomnij zabrać ze sobą dokumentów, bo faktycznie mogą być problemy
> z ustaleniem
> ( jeden neurolog swoje, drugi swoje, a chirurg już całkowicie swoje) czy
> żyjesz....
> Tu nie chodzi o forsę tylko o prawdę.
> -
> Ewka.
> Użytkownik Roman Kubik <r...@r...hspartner.com.pl> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:uNol4.26474$H...@n...tpnet.pl...
> > : daje za darmo, robcie operacje za darmo.
> > a ja daje za darmo i chcialbym, zeby lekarza jednak wzieli pieniadze
> za ta
> > operacje.
> > daje za darmo, bo szanuje zycie Chinczykow ktorych rozbiora na czesci
> > za pol darmo jesli nie bedzie wielu darmowych organow
> > lekarzom zycze bardzo duzych zarobkow OD KAS CHORYCH a nie pacjentow.
> > tym wiekszych, ze za narzady kasa nie zaplaci tylko je wezmie.
> > pacjentom zycze zdrowia, a jesli juz nie to taniego pobytu w szpitalu
> > (bez zadnych kopert, koniakow itp) - bo bedzie to krotki pobyt
> > (bez czekania na nerke, bez LAT dializowania), a wiec tani,
> > taniego bo narzady beda sie walaly ;-) po kostnicach i czekaly
> > na biorcow a nie na odwrot i beda za darmo a nie przemycane za
> > ciezkie tyś $.
> > Moje narzady sa dla mnie bardzo duzo warte puki zyje. w chwili smierci
> > DLA MNIE sa NIC nie warte, wiec wartosc mojej darowizny ustalam na 0.
> > i taka cene na nie dla pacjentow / kas chorych ustalam.
> > wiec moge od tego ZERA zaplacic komplet podatkow a nawet clo ;-)
> > gdyby ktos chcial je wyeksportowac.
> >
> > romek
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2000-02-01 17:30:37

Temat: Re: Domniemana zgoda na pobranie narzadow juz nie obowiazuje. Wymagana jest kazdorazowa zgoda rodziny . ZMIENILO SIE. WYMAGANA JEST ZAWSZE ZGODA. KROPKA. KONIEC DYSKUSJI.
Od: expert <e...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mark Barnes wrote:
>
> Jezeli chodzi o scislosc to od NN nie mozna pobierac, od nieletniego bez
> zgody prawnego opiekuna tez nie, a komisja tak zupelnie przypadkiem musi byc
> jednomyslna
> , tak przypadkiem to nikt z zepolu zainteresowanego pobraniem ( lekarz
> zglaszajacy, zespol pobierajacy, zespool przeszczepiajacy) nie moze brac
> udzialu w komisji orzekajacej smierc pnia mozgu.
Ale sam wiesz, jak to jest w zyciu.
Przeciez Koledzy wlasnie pisza o tajemnicy lekarskiej, zatem rodzina i
tak sie nie dowie, kto pobral, kiedy, czy jeszcze cieple, czy zimne
czy pien mozgu byl czy nie byl zywy.

Z eutanazja w Holandii podobnie.
Teraz w Anglii zlapali lekarza ktory mordowal pacjentow.
Tego nie da sie sprawdzic, ani kontrolowac.
Bedzie rynek na narzady, beda naduzycia.
Prawo popytu i podazy zadziala.


> a zeby wziac kase za przeszcep to nie wiem czy w Polsce juz taki ktos jest
> kto by tym ok 30 osobom bioracym udzial w calej tej "zabawie" zaplacil tyle,
> zeby choc troche oplacalo sie ryzykowac.

Czemu 30 osobom.
Wystarczy ze sobie upatrzy zdrowego dawce .
I zrobi wczesniej badania zgodnosci tkanek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2000-02-01 17:44:56

Temat: Re: A może tak naprawdę co? o etyce ?
Od: Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

"Y&G" <a...@p...com> rzecze:
>Proponuję dwa problemy:
>
>1. Jak świat światem zawsze wydawało mi się że źródła etyki lekarskiej
>sięgają znacznie głębiej korzeniami w historię niż chrześcijaństwo. Lekarz
>składa przysięgę Hipokratesa, a nie śluby kapłańskie. Czy nie jest błędem
>"podpinanie" całej etyki lekarskiej pod etykę chrześcijańską ? Może etyka
>lekarska jest nawet bardziej absolutna ze swoją zasadą primum non nocere ?
>Ta ostatnia przynajmniej jest jasna i nie przechodzi aż takich zmian w
>wyniku jej ciągłych reinterpretacji.

Etyka lekarska jest moim zdaniem dosc niezalezna od etyki chrzescijanskiej.
To, ze prezentowane sa w nich podobne poglady wynika, moim zdaniem, z tego,
ze te etyki sa po prostu nastawione na czlowieka - pacjenta, czy
chrzescijanina.

A ile religia ma wspolnego z byciem dobrym lekarzem ? Uwazam, ze nie jest
warunkiem niezbednym profesjonalizmu i czlowieczenstwa lekarza... Te dwie
drogi moga byc zbiezne, lub tylko rownolegle...

Jakie postawy etyczne prezentuja lekarze w krajach, gdzie kultura
chrzescijanska nie jest dominujaca ? Uwazam, ze bardzo podobne jak u nas...

>2. Ustawa o zawodzie lekarza nakazuje stosować dla ochrony życia pacjenta
>wszystkich dostępnych i znanych współczesnej nauce środków. Na tym tle mam
>wątpliwość - czy świadoma rezygnacja z części dostępnych metod
>podtrzymywania życia nie jest de facto eutanazją w sensie biernym -
>zaniechanie. [...]

Byla juz o tym mowa - cytowalem niedawno stanowisko Krajowej Rady Opieki
Paliatywnej i Hospicyjnej [watek Holandia, a eutanazja (bylo: marycha)]...

Pozdrawiam,

Kamil Uminski

--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!
Informacje zawarte powyzej stanowia wyraz osobistej wiedzy autora
i nie powinny byc inaczej interpretowane, zas za wynikle z ich
zastosowania konskwencje autor nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci.
Kamil Uminski, M.D. d...@k...umcs.lublin.pl
Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Endokrynologia
Bürger i chlopak 32 lata (dlugie)
To tylko próba
LEPTYNA kto coś wie?
solarium

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »