Data: 2010-10-13 10:00:02
Temat: Re: Dopalacze - histeria
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Nowy lepszy tren R wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Był to dzień 13-październik-10, kiedy Qrczak otworzył usta i usenet
> napełnił się słów muzyką:
>> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
>>> news:i93r37$gdh$1@speranza.aioe.org...
>>>> W dniu 2010-10-13 10:12, Vilar pisze:
>>>>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
>>>>> news:i93p3p$cjo$1@speranza.aioe.org...
>>>>>> W dniu 2010-10-13 09:43, Druch pisze:
>>>>>>> Najpierw klepali premiera po ramieniu,
>>>>>>> ze rowny gosc, 'swoj" bo popalał trawkę:
>>>>>>>
>>>>>>> "Fajny kolo", "Człowiek jak my wszyscy", "Swój chłop"
>>>>>>> - tak Internauci Wirtualnej Polski komentują wyznanie
>>>>>>> premiera Donalda Tuska o tym, że w młodości
>>>>>>> popalał marihuanę i nie stronił od alkoholu.
>>>>>>>
>>>>>>> "Nareszcie ktoś normalny w tym cyrku"
>>>>>>>
>>>>>>> W końcu jakiś normalny typ w tym rządzie!" - pisze Legnica, a Zoja
>>>>>>> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Donald-Tusk-t
o-fajny-kolo,wid
>>>>>>> ,9 945968,wiadomosc.html ------------------
>>>>>>> A teraz histeria z dopalaczami - fajna hipokryzja przed wyborami.
>>>>>>> I ZDZIWIENIE, skad tyle dzieciakow z problemem.
>>>>>>>
>>>>>>> Pozdrawiam,
>>>>>>> Druch
>>>>>>
>>>>>> IMO temat dopalaczy czy innych uzywek jest tu raczej drugorzedny.
>>>>>> Ma tu poprostu miejsce pewien oklepany juz mechanizm, zgodnie
>>>>>> z ktorym dziala juz nasze spoleczenstwo, w dodatku idealnie
>>>>>> dostrojony do jego mentalnosci.
>>>>>> Zadowolic wszystkich to nie lada sztuka, ale wk*rwic? Bez problemu.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Ciekawa jestem co by z Ciebie wyszło, gdybyś czasami "przyjarał".
>>>>> Może jakiś całkiem przyjemny gość?
>>>>>
>>>>> MK
>>>>
>>>> Nalezalem do tych wybrancow naszej dosc ekscentrycznej pani od
>>>> polskiego, ktorzy w zamian za dana do zrozumienia obietnice lub tez
>>>> warunek zdanej u niej matury z polskiego, zalezy chyba jak na to
>>>> spojrzec, przejarali z nia praktycznie caly ostatni semestr.
>>>> Nie powiem, wrazenia po trawce byly dosc ciekawe, ale moj organizm
>>>> chyba za bardzo jej nie toleruje, poniewaz takich stanow kacowych jak
>>>> wlasnie po trwace to w zyciu nie mialem. Az chyba cud, ze nie
>>>> zdechlem po niej w tej szkole.
>>>>
>>>
>>> O masz.....
>>> A wiesz, że w życiu bym Ciebie o to nie podejrzewała?
>>> Zawsze tu jesteś taki pozapinany pod szyję i pod krawatem.
>>> A tu proszę... perskie oko jak trzeba :-)))
>>
>> Ale sobie dumam teraz,
>> ta trawa to zła jak cholera.
>> I palić ją bardzo nieładnie,
>> bo EQ na łeb na szyję spadnie.
>
> U mnie w uzdrowisku
> brakuje ustawy
> co by zakazała
> wypalania trawy
>
> Więc ludziska palą
> rano i w południe
> dym się snuje wolno
> dym się snuje cudnie
>
> Myliłby się jednak
> kto ma doświadczenie
> po spaleniu bowiem
> tylko uczulenie
>
> Nie ma śmiechu nie ma
> ani dobrej weny
> jeno kaszel charkot
> i wycie syreny
>
> Nie pomoże wtedy
> głupie tłumaczenie
> na własny użytek
> hodowane w ziemi
>
> Bo chyba bym musiał
> mieć płuca jak góry
> żeby spalić trawy
> czterdzieści dwie fury
>
> Dobrze że już jesień
> a za chwilę zima
> nie ma wtedy trawy
> i problemu ni ma
Racja, w listopadzie
wszystkie już opadną liście,
trawę proszek pokryje,
biały oczywiście
Nowi ludzie, co nastaną,
aby rządzić nam i nami,
będą zaś się podjarywać
swymi (jak najbardziej oczywiście mądrymi) pomysłami.
Qra
|