Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: GoniaP <m...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Doradzcie... :-)
Date: Thu, 08 Jul 2004 12:32:23 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 40
Message-ID: <ccj7rr$jbf$1@inews.gazeta.pl>
References: <ccj0hc$j1t$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 130-mia-2.acn.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=us-ascii; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1089282747 19823 212.76.45.130 (8 Jul 2004 10:32:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 8 Jul 2004 10:32:27 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <ccj0hc$j1t$1@news.onet.pl>
X-Accept-Language: pl, en-us, en
X-User: blueskygirl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.5) Gecko/20031007
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:88674
Ukryj nagłówki
Kasia z BBPR wrote:
> Witajcie,
>
> Czy mozecie mi polecic jakis lekki, matujacy krem na dzien z filtrami, ktory
> bylby odpowiedni dla 18latki? Czy uzywac jakiegos kremu na noc?
Mam 22 lata i cere mieszana dosc tlusta. Kupilam sobie i moge polecic
Clearasil total control krem nawilzajaco-matujacy, ma filtr SPF 15 i
naprawde dziala (posmarowalam buzie, ale zapomnialam o filtrze na kark i
szyje, bylo troche zimno ale sloneczko nad morzem nawet w pochmurny
dzien opala, wiec kark i dekolt spalone a buzia ma sie bardzo dobrze).
Bardzo wygodny w uzyciu i przyjemny. Matuje, ale raczej na krotko.
Matujacy krem to najlepszy jest moim zdaniem Yves Rocher Mati Zone T.
Na noc nic specjalnego, krem jogurtowy ziaji pod oczy, nakladam na cala
twarz.
> I btw, znacie jakis fajny, niedrogi (<30 zl) podklad, ktory wyrownywalby
> koloryt cery, maskowal przebarwienia i przy okazji matowal? Uzywal podkladu
> marizy oil free, w sumie spelnil oczekiwania, ale wydaje mi sie siakis
> taki.... no taki ze chcialabym cos lepszego :)))
Ja sie bardzo zrazilam do niedorgich podkladow. Od dluzszego czasu
uzywam podkladu Clinique. Jest bardzo wydajny i nie tworzy maski na
twarzy, wyglada bardzo naturalnie. Kosztuje jednak wiecej niz 30 zl, ale
oplaca sie, bo naprawde na dlugo starcza.
> P.S. i jeszcze jedno pytanko :) Czy ktoras z Grupowiczek robila sobie trwala
> na rzesy...? Jesli tak to jaki efekt?
Tak robilam, nawet kilka raze pare lat temu. Ale efekt jest dosc
krotkotrwaly (przez tydzien jest ok, a potem rzesy szybko sie prostuja).
A przestalam robic, bo raz kosmetyczka mi krzywo przykleila rzesy do
waleczka i potem nieladnie to wygladalo, wiec sie zrazilam :)
Nie niszczy rzes, w kazdym razie moim nie zaszkodzilo, wiec mozesz
sprobowac.
Pozdrawiam.
Gosia :)
|