Data: 2006-10-16 18:54:22
Temat: Re: Doroslosc
Od: "MasterMind" <M...@m...mn>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Kiedy osiagneliscie doroslosc?
10 lat temu...
> Jakie wydarzenie do tego doprowadzilo?
Szedłem ciemną ulicą w zimową noc, było dosyć późno, więc nie było zbyt
wielu ludzi na ulicy. Zaczął padać śnieg, którego płatki w świetle ulicznych
latarnii i mieniące się, mikroskopijne, zamarznięte kryształki wody,
wydawały się być najpiękniejszym zjawiskiem na świecie. Kiedy zaszedłem na
bezludzie, usłyszałem - w owej chwili, z nieznanego kierunku - kroki. W
ciemności, trudno było cokolwiek dostrzec...
Poczułem się niepewnie. Cokolwiek i gdziekolwiek to było, zaczeło się do
mnie zbliżać, kroki stawały się być coraz głośniejsze. Dobyłem ostrza, które
przezornie zawsze mi towarzyszy w moich dalekich wyprawach. Zaczałem się
rozglądac nerwowo...
Kiedy zrozumiałem, że mój prześladowca zmierza dokładnie w moim kierunku,
postanowiłem podarować sobie walkę... doszedłem do wniosku że walka z
niewidzialnym wrogiem jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu... rzuciłem się w
mrok, do panicznej ucieczki!
Zlany potem, przedzierałem się przez zupełne ciemności z uwięzionym w piersi
sercem, które dawało o sobie znać tak głośno, że chwilami wydawało się, że
zagłusza mój szybki oddech... byłem tak skupiony, przerażony, że zupełnie
zapomniałem o mrozie. Przystanąłem, aby dokonać oceny sytuacji, czy jestem
już bezpieczny? Czy ta ucieczka była udaną? Zadając sobie te pytania,
wsłuchałem się w głuchą cisze...
Nagle, z tyłu, usłyszałem - tym razem wyraźnie - znajome już kroki!
Wiedziałem, że jedyne co mi zostało, to oddać się losowi... Odwróciłem się
niepewnie i... stało się... nadszedł mój czas.
> A moze wogole nie czujecie sie jak dorosli? No i
> chyba najwazniejsze pytanie, co to jest doroslosc?
Dorosły jest ten, kto przestaje udowadniać sobie i światu, że jest dorosły.
|