Dnia Tue, 31 Mar 2009 21:47:42 +0200, medea napisał(a):

> michał pisze:
>
>> Zwracasz uwagę ciągle na mało istotne szczegóły i Ikselka może uznać, że
>> nie będzie ich prostować.
>
> Dobrze, że zwracam, a nie rz.... (jako ta dama) ;)
>

Więc wg Ciebie - gdzie tkwi moje kłamstwo/kłamstwa?
1 czy 2 klasa - oczywiście nieścisłość, bo w 1 klasie były 2 krótkie
przerwy, ale gdybym w ostatnim opisie zaznaczyła "nieprzerwanego związku od
2 klasy włącznie" lub coś w tym rodzaju, byłoby zawczasu po Twojej i Aichy
głupkowatej radostce.
Pierwszy facet - TŻ? - ależ oczywiście. Nie liczę przecież kilku
"zaocznych" sympatii z podstawówki, które do mnie wzdychały i którym dałam
się zaprosić na dyskotekę.
Przekonywał mnie do siebie? łaził za mną? - nigdy tego nie pisałam, bo tak
nie było. Było wręcz przeciwnie - to ja przeprosiłam w stosownej sprawie -
to pisałam.


Co jeszcze? - wyjaśnimy sobie, proszę bardzo.
Twoja czepliwość w stosunku do mnie jest zastanawiająca, a upodabnianie się
w reakcjach do gruboskórnej impertynentki Aichy też. Co Wy macie wspólnego?
co was łączy? może rodzaj wspólnoty interesów? doświadczeń? - zastanawiam
się właśnie. Może wlaśnie tu tkwi diabeł?