Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "jkp5" <j...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dowód na to, że l...@o...pl i "Little Dorrit" to z bardzo dużym
prawdopodobieństwem ta sama osoba.
Date: Fri, 10 Jan 2003 08:29:19 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <avlsnu$6ho$1@news.tpi.pl>
References: <h...@4...com> <avln8h$qn5$1@news.tpi.pl>
<avlp1j$osb$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pd79.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1042183743 6712 80.50.35.79 (10 Jan 2003 07:29:03 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Jan 2003 07:29:03 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:178470
Ukryj nagłówki
Witaj!
> > Jeżeli jednak ja się mylę to uważam że doritt, probując transoformwac
troche
> > swój wizerunek w kierunku bardziej znośnego robie dobrą robotę.
>
> Otóż to...
> Jeśli nawet Leda to Dorrit, to spójnie przedstawia problem,
> konsekwentnie posługuje się konfrontacją i w sumie jest wiarygodna.
> Jest dosyć konkretna, wyważona i spokojna - w tym sensie to jak mówisz -
dobra robota.
Raczej chodziło mi o to że wierzę iż jeżli to doritt to probuje się zmieniać
gdyż zrozumiała że jest niestrawna. I w takim sensie się zmienia - do tego
jest jka to napisałaś - konkretna, spokojna etc. I dlatego do dobra robota.
Chyba to sie pokrywa z tym co zrozumiałaś...;-)
> Inszy problem - jeśli wszytko co mówi w postach, łacznie z kreacją,
> jest wyssane z palca, wtedy pojawia się pytanie "dlaczego"
> czy "po co?" Ale wtedy to już jej problem. Poważny problem?;)
Ha! To akurat by mnie nie martwilo. Jesli to Doritt to są dwie możliwości:
1. Wie co robi i naprawde stara się pożegnać ze swoją stara tożsamościa -
czyli już nie będzie doritt tylko leda. Wtedy to proces spójny. Że akurat
taka metoda? No coż, Budda też najpier nazywał się inaczej, i Paweł z Tarsu
też....
2. Jeśli to taka "zabawa" to spokojnie sobie to zracjonalizuje z korzyścia
dla siebie - "no przecież jestem takim fachowcem z psycholgii że to dla mnie
pryszcz grać kogokolwiek, a na liście to banda jełopów, i tak się nie
połapią".
> złodziejka własnego czasu ;) joa
Dobre. Podoba mi się!
Jacek
|