Data: 2011-05-30 07:35:31
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:148gcot9gjjms.q9nffzfp7kmn.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 29 May 2011 14:12:09 -0500, Iwon(K)a napisał(a):
>
>> "Fragile" <s...@o...pl> wrote in message
>> news:i8seryiclxpi.fvew079px7vt.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 29 May 2011 13:37:48 -0500, Iwon(K)a napisał(a):
>>>
>>>> "medea" <x...@p...fm> wrote in message
>>>> news:iru3fn$mqs$1@news.onet.pl...
>>>>> W dniu 2011-05-29 20:27, Iwon(K)a pisze:
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> uff wreszcie potrafilas powiedziec cos konkretnego a jednak
>>>>>> nautralnego.
>>>>>> Dzieki wielkie. Po kilku dobrych postach wydusilas z siebie jakis
>>>>>> konkret.
>>>>>
>>>>> Dyplomacja w końcu. Tego wymagał protokół. ;)
>>>>
>>>>
>>>> nawyrazniej- przemilczec co poniektore pytania, przywolac zdania
>>>> wyrwane
>>>> z kontekstu, poudawac ze sie w sumie nie wie o co chodzi, strzelic
>>>> lekkiej
>>>> wagi zarzut,
>>>> potem poudawac ofiare, wszystko to z nie za szerokim usmiechem.
>>>>
>>> "Jak ktos chce uderzyc psa to kij zawsze znajdzie."
>>> Nie wiem, co Ci zrobilam, oprocz tego, ze zamienilam z Toba pare zdan,
>>> udzielajac szczerych odpowiedzi na nieskonkretyzowane pytania, ale
>>> najwyrazniej cos Cie zabolalo. Przepraszam wiec.
>>
>> nie gniewaj sie, ale jedyne co mnie "boli" to Twoje krecenie.
>>
> Nie wiem, gdzie krece. Jesli sa takie fragmenty, to mi je wskaz, prosze,
> poniewaz staram sie odpowiadac bardzo rzeczowo. Chce miec po prostu
> jasnosc, co jest odbierane jako krecenie. Mi to w sumie tez sporo moze
> dac :)
>>
>> Nie przepraszaj mnie za nic- NIC MI nie zrobilas.
>>
>> Zauwazylam po prostu, ze omijasz pewne dosc konkretne czesci
>> wymiany zdan, czy nie odpowiadasz na pytania.
>>
> Nie wiem, ktore konkretne czesci. Jesli tak robie, to nieswiadomie.
> Nie odpowiedzialam na caly Twoj post, a jedynie na Jego czesc z braku
> czasu
> i, szczerze - sily :) Moze tam sa ominiete fragmenty, ktore masz na mysli.
>>
>> Za to przywolujesz te
>> fragmentym, ktore bez kontekstu jawia sie
>> lekko inaczej niz powinny. Pomijam Twoja szczera (?) chec odpowiedzi na
>> pytania, w koncu konkretnie odpowiedzialas. Nie wiem doprawdy gdzie Ty
>> tego
>> kija sie dopatrujesz. Moze zamiast podtekstow patrz na tekst. Podtekstu
>> nie
>> ma.
>>
> Ok. Moze po prostu musze sie przyzwyczaic do Twojego stylu pisania :)
> Sorry za emotke... Nie przepadasz za nimi chyba. Staram sie ich nie
> naduzywac, chociaz uwazam, ze sa niezwykle pomocne w poprawnym odebraniu
> rozmowcy.
>>
>> Kija tez. Psa, tez. Jestemy my dwie, i rozmawiamy. Niech to pozostanie w
>> tej
>> konwenci a nie kija zpsem, Bo takiego zamierzenia nie ma.
>>
> Ok :)
>
> Jutro odpowiem na reszte postu, na ktorego czesc juz wczesniej
> odpowiedzialam. Dzisiaj mialam ciezki dzien i jestem umeczona.
>
> Pozdrawiam,
> M.
>
Fra, Iwonkę bolą jej własne kompleksy, a nie Twoje wypowiedzi.
Oczywiście możesz się nimi przejmować, ale wątpię czy to was obie
gdziekolwiek zaprowadzi.
Miłego dnia :-)) obydwu Paniom życzę,
MK
|