Data: 2011-05-30 20:30:12
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
> Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:is0t4q$ium$...@n...dialog.net.pl...
>
> W dniu 2011-05-30 21:48, Chiron pisze:
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:is0qjd$h9l$1@news.dialog.net.pl...
>>> W dniu 2011-05-30 21:09, Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:is0p3b$gj0$1@news.dialog.net.pl...
>>>>> W dniu 2011-05-30 20:44, Chiron pisze:
>>>>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:is0o22$fv1$1@news.dialog.net.pl...
>>>>>>> W dniu 2011-05-30 20:22, Ikselka pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>>> Przecież dopiero co wytłumaczyłem :-)
>>>>>>>
>>>>>>>> Że "...jak w historii o tej pani co jej się śniło że idzie na
>>>>>>>> szafot
>>>>>>>> i w szoku zmarła jeszcze we śnie?"
>>>>>>>> A co to niby tłumaczy?
>>>>>>>
>>>>>>> A powiedz mi najpierw co w tej historii jest nie tak...
>>>>>
>>>>>> To lepiej Ty napisz, co jest nie tak w tym- jak Ci napisałem, że to
>>>>>> zmyślona historia na podstawie prawdziwego, udokumentowanego
>>>>>> wydarzenia?
>>>>>
>>>>> Jakiego prawdziwego udokumentowanego wydarzenia?
>>>>
>>>> Skazańcowi powiedziano, że właśnie idzie na śmierć. Następnie kazano mu
>>>> ukleknąć i położyć głowę na pieńku. Powiedziano mu, ze zostanie
>>>> zabity w
>>>> ten sposób, że w tętnicy szyjnej zostanie zrobiona dziura, w skutek
>>>> czego wykrwawi się na śnmierć. Zawiązano mu oczy, ukłuto w szyję
>>>> (zupełnie niegroźnie) a na szyję powoli wylewano ciepłą wodę, która
>>>> głośno ściekała do misy. Biedak umarł-a lekarz stwierdził, że ma
>>>> wszelkie objawy śmierci z wykrwawienia.
>>>
>>> Załamka mnie bierze...
>>>
>>> Chiron przeczytaj proszę jeszcze raz moją historię (pełną wersję
>>> znajdziesz w innym wątku) i zastanów się czemu moja historia nie ma
>>> nic wspólnego z twoją.
>>>
>>> Chcesz, skonsultuj się z Ikselką, może razem na coś wpadniecie
>> Czytałem też wtedy- i wtedy odpowiedziałem tak samo: to fałszywe
>> opowiadanie na podstawie tego, które przytoczyłem.
>
> Chiron, myślałem, że po numerze z tłumaczeniem reklamy nic mnie już nie
> zdziwi... a tu proszę :-)
>
> Przytoczona przeze mnie historyjka ma tyle wspólnego z twoją co akwarium
> z antykwariatem.
>
> Tej pani mógł się przyśnić każdy inny rodzaj śmierci, to nie ma
> znaczenia, bo jeśli ona się nie obudziła przed śmiercią, to nikt nie
> miał prawa wiedzieć co jej się śniło...
>
> Ta historyjka ma prosty błąd logiczny, który czyni ją kompletnie
> niewiarygodną. To jest przykład podawany często w kontekście budowania
> informacji - w skrócie: nie ubarwiaj więcej niż to potrzebne, bo się
> zgubisz :-)
>
> To było luźno w kontekście opowiadania Ikselki na temat 35-letniego
> mężczyzny i było skierowane do medei, która załapała historię za
> pierwszym razem...
>
>> I znów nie zrozumiałes- bo_nawet_się_nie_starasz.
>
> A ty teraz Chiron zrozumiałeś?
>
> ====================================================
===========================
>
> Stalker- spróbuję raz jeszcze: gdybyś Ty podał tę historię jako swojego
> autorstwa (co to się przyśniło) a ja mógłbym udowodnić, że swoją
> opublikowałem pierwszy, to spokojnie odpowiadał byś za plagiat.
> Czy_to_rozumiesz? Nie ma znaczenia, że alogiczny- jednak plagiat.
> Dlatego ja napisałem, że to jest zmyślona historia opowiedziana na
> podstawie prawdziwej. A teraz przemyśl sobie wszystko, zanim znów
> palniesz babola.
Chiron miałam Cię dotychczas za inteligentnego gościa. Gryziesz własny ogon.
--
Paulinka
|