Data: 2011-05-31 08:09:15
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Dnia Mon, 30 May 2011 22:16:59 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2011-05-30 21:37, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 30 May 2011 20:11:52 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2011-05-30 16:20, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>>> news:hm1q0pz95rwp.a4h7oa2viilf$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> No i po wieku żony ........
>>>>>> to ile lat dasz Hugh Hefnerowi oceniajac wiek narzeczonej?????
>>>>> Lat jak lat, ale rencinę to ma pewnie niezłą.
>>>>>
>>>>> Qra
>>>>
>>>> Że świetnie oceniam wiek człowieka z wyglądu, w odróżnieniu od
>>>> wysokości jego "renty", to na pewno.
>>>> Facet wyglądał mi na 35 i jak się okazalo tyle miał, a żona na jego
>>>> równolatkę - ale dosyć zniszczoną. Facet jak pączek, a żona jak zużyta
>>>> ściereczka do okien. Tak mają wszystkie zazdrosne kobiety, które znam.
>>>
>>> No to facet musiał być rzeczywiście mocno zdesperowany, skoro zalecał
>>> się do ryczącej 50-tki.
>>
>> Z tym zużyciem to coś musi na rzeczy być... hm...
>>
>> Qra
>
> Może raczej z zazdrością kobiet?
Może im bardziej zużyta, tym bardziej zazdrosna?
Qra
|