Data: 2011-06-01 19:43:30
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-06-01 21:19, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-06-01 16:34, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2011-05-31 14:40, Qrczak pisze:
>>
>>>> Pomidor myjemy przed obraniem, parzymy, odlewamy wrzątek, nalewamy
>>>> zimnej
>>>> wody, studzimy pomidor, myjemy ręce i dopiero obieramy pomidor.
>>>
>>> A ręce myjemy w zimnej czy we wrzątku?
>>
>> Ja bym proponowała jakiś płyn antyseptyczny, samoschnący.
>
> Albo kwasem. Kwas wyżre wszystko.
>
>>>> Wtedy nie będziesz musiała płukać tych plasterków :-D
>>>
>>> Jak na to nie spojrzeć, w cholerę roboty.
>>>
>>> Qra, jadłam ogórki, nie zbliżać się do mnie!
>>
>> A ja pomidory i paprykę, bez zachowania procedur i ze skórką :>
>
> No a dziś się dowiedziałam, że ponoć to nie jest zasługa ogórków.
> Chyba się muszę przerzucić na pomidory czy inna sałatę.
A jak ma się sprawa z truskawkami? Bo ja się truję nimi od kilku dni
namiętnie. Na samotność oczywiście...
Ewa, i nic...
|