Data: 2011-05-23 19:39:09
Temat: Re: Droga do raju
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 22 May 2011 14:15:56 -0700 (PDT), performerka napisał(a):
> On 22 Maj, 22:29, performerka <m...@i...pl> wrote:
>> mam pytanie do was szanowne xl i medeo.
>> czemu dajecie tak po sobie jechac cb?
>> siedze, czytam, mysle i nijak nie umiem
>> tego zrozumiec, jak kobieta moze dac
>> sie tak szmacic... nawet vide net?
>> sorry ze sie wpinam miedzy wodke a zakaske
>> ale chcialabym zrozumiec to zjawisko.
>
> nie odpowiadacie, wiec napisze co sadze.
> sadze, że obie jestescie tak zblazowane
> swoim spokojnym i ustatkowanym normalnym zyciem
> o ktorym niektore kobiety tylko moga pomarzyc, ze
> poprostu musicie sie narazac tutaj podkladac pod ten
> jego zalosny plas slowem, bo nie czujecie ze zyjecie???
> wiecie co, kobity, moze jestem przewrazliwiona ze
> wzgledu na dawna autopsje, ale wasza aprobata jego zachowania
> dziwi mnie dosc powaznie.
Nie, to zupełnie nie to.
Chamstwu trzeba CZYNNIE stawiać czoła. W każdym chamie drzemie tchórz - w
zetknięciu z odporem.
Gdybyś miała rację w tym, że "dajemy się" zeszmacić, to każdy normalny
człowiek po ataku CHAMA popełniałby samobójstwo z powodu odczucia
zeszmacenia przez kogoś. W związku z tym normalni ludzie już dawno
wyginęliby 3-)
> tacy jestescie niby lepsi, wykrztalceni;
> nauczyciele, psycholodzy, lekarze, informatycy a zachowujecie
> i tolerujecie zachowania wlasciwe dzieciom... e dzieciom bahorom .
> on mi slowo to ja mu piec. takze ten... zal mi was bo jak byscie nie
> wiedzialy, ze ognia nie zagasza sie oliwa, a z drugiej strony czuje
> pewna dziwna satysfkcje, ze jednak nic nie stracilam konczac jedynie
> zawodowke.
Myślę, że masz duże kompleksy na punkcie wykształcenia, a niesłusznie.
Niepotrzebnie łączysz wyksztalcenie z odpornością psychiczną - jedno z
drugim bowiem nie ma nic wspólnego.
> ale wasze gruntownie wyedukowane umysly sie tego domagaja- jesli nie
> chora ambicja. ;)
Tłumacz sobie tak, jak potrafisz. Tylko zapamiętaj: przed chamstwem nie
uciekniesz, w związku z tym musisz mu stawiać odpór. I to najlepiej jego
językiem, bo innego nie rozumie. Jesli tego nie zrobisz, tylko ulegniesz
lub się wycofasz lub będziesz udawała, ze go nie ma, ono wepchnie się na
Twój teren i dopiero wtedy pozbawi wszystkiego, co masz w sobie najlepsze.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
|