Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Droga do raju

Grupy

Szukaj w grupach

 

Droga do raju

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 154


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2011-05-19 20:49:15

Temat: Re: Droga do raju
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 19 May 2011 22:16:52 +0200, cbnet napisał(a):

> Debilka z ciebie przewybitna i gębę masz jak cholewę wiecznie
> rozpostartą.
> WSTYDU żadnego nie masz.
>
> Po prostu rzyzgać się chce jak się czasem mimo wszystko trafi
> na twoje wynurzenie (gdy nie trzeba skrolować listu i śledzić
> tekstu dłuższego niż złozonego z kilku wyrazów...).
>
> Gówno masz w głowie i jedynie gówna potrafisz z niej zapodawać.
> Skąd się w ogóle biorą tacy nieprawdopodobni mutanci...?
> Niezmienny szok.

Biedny, zszokowany człowiek z ciebie.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2011-05-19 21:00:11

Temat: Re: Droga do raju
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Na studiach miałem nieco do czynienia z Arabami.
Nie tylko.
W różnych sytuacjach.
W mojej grupie nie było żadnego Araba, ale na roku było
ich 2 czy 3-ch (zależy w którym momencie).

Nigdy nie zapomnę tego co widziałem w wykonaniu dwóch
z nich na lekcjach WFu.
Najczęściej graliśmy w piłkę nożną.
Kiedy grali w drużynie sami, zwykle mało z tego wychodziło.
Kiedy grali oddzielnie, nie wychodziło najczęściej nic.

Arabowie grają w nogę _zupełnie_ inaczej niż Polacy
(czy ciemnoskórzy Afrykanie).
Grają w sposób bardzo nieprzypadkowy, przemyślany,
wyrachowany, ale przede wszystkim grają zepołowo w taki
sposób, że nie da tego porównać z niczym i nikim innym.

Są skłonni do najbardziej absurdalnych poświęceń po to
aby ktoś inny mógł dokończyć dzieło.
Bez lidera gubią się w tej niemal genetycznie uwarunkowanej
dyrektywie i nie ma kto wykańczać akcji, ale kiedy
_instynktownie_ postawią kogoś na tej pozycji, wtedy
gra całego zespołu przypomina balet, szachy, a czasem
wręcz rzeź niewiniątek grających przeciw nim.

Tak własnie było z naszą trójką.
Strzelałem ogromną większość bramek, a oni obaj robili
wszystko, aby było ich jak najwięcej.
W obronie także byliśmy nie do pokonania.

Gdy graliśmy we trzech drużyna przeciwna praktycznie
nie miała większych szans ani na pogranie, ani na wygraną.

Nigdy wcześniej, ani nigdy później czegoś podobnego ani
nie widziałem i nie doświadczyłem w stopniu o którym wartoby
choć wspomnieć.
Aby to pojąć trzeba by to "zobaczyć" na własne oczy.
Polecam. ;)

BTW jeden z nich był z Libii, a drugi z Iranu, o ile dobrze
pamietam, choć nie mam pewności czy nie pomyliłem.

--
CB



Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:185d493a-e444-461e-ba25-7c0645f4633e@k15g2000pr
i.googlegroups.com...

[...]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2011-05-19 21:15:31

Temat: Re: Droga do raju
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co znamienne: czy to w ataku, czy w obronie rozumieliśmy się
bez słów, odczytując i reagując bezbłędnie na swoje intencje
i niezrozumiałe dla przeciwników działania.

To ważne.
Oni nie robią niczego przypadkowo, ale nie każdy potrafi
odczytać o co im chodzi zanim nie będzie już za późno.

Są pod tym względem niesamowici.

Ogromna większość Polaków grając w nogę biega po prostu
po boisku jak naćpani sami nie wiedząc po co to robią,
patrząc z klapami na oczach tylko na piłkę.

Arabowie w każdym momencie wiedzą gdzie są ich partnerzy
oraz przeciwnicy.
Nic nie robią przypadkowo.
Jak nie wiedzą co robić - po prostu stają i nic nie robiąc
odpoczywają przez chwilę lub dwie.

BTW bardzo polecam obserwację gry drużyn arabskich na Mundialu.

--
CB


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ir40h6$1c9q$1@news.mm.pl...

> Bez lidera gubią się w tej niemal genetycznie uwarunkowanej
> dyrektywie i nie ma kto wykańczać akcji, ale kiedy
> _instynktownie_ postawią kogoś na tej pozycji, wtedy
> gra całego zespołu przypomina balet, szachy, a czasem
> wręcz rzeź niewiniątek grających przeciw nim.
>
> Tak własnie było z naszą trójką.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2011-05-19 21:16:48

Temat: Re: Droga do raju
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1i3amca0hgck9$.1us63eqqvhqu8$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 19 May 2011 21:42:41 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Teraz zastanawia mnie, co jest w osobowości
>> kiwiko takiego wyróżniającego dla cbneta. Nie wiem- nie mam jeszcze
>> żadnej
>> teorii.
>
> Wg mnie tylko to, że musi=woli być wobec niej ostrożny - to niemożliwe,
> żeby ktoś był naprawdę tak dziecinny i naiwny, jak to prezentuje kiwiko.
> Przy tym kiwiko wciąż pozostaje zagadkową kiwiko, prezentując jedynie te
> swoje hihi i pozorną delikatność :-)
> Ale wyczywam na odległość, że kiwiko nie jest szczera. To poza, celowo
> utrzymywana, taka konwencja postaci. Chwilami to widać wprost, kiedy
> pokazuje nieco więcej niż koniuszek noska zza winkla... ale to na tyle
> rzadkie chwile, że nawet trudno wskazać konkretne jej wypowiedzi. To tylko
> chwile, przebłyski.
Jeśli chodzi o cbneta, to nie zauważyłem, żeby do kogoś się zbliżył. Owszem,
dyskutował- ale obserwując takie dyskusje miałem wrażenie, że za chwilę
rzuci się rozmówcy do gardła- co też niechybnie następowało. W ogóle ma
chyba głębokie przekonanie, że każdy człowiek to jego wróg- i na wszelki
wypadek rzuca mu się do gardła, niczym pitbull. A do kiwiko- IMO- zbliżył
się. Jeśli chodzi o nią- to oczywiście, że się kryje, i to bardzo- tak
bardzo, jak się boi. To typowa ofiara: podczepia się pod tych, którzy
pozwolą soba manipulować, pręży ich mięśnie, szuka sobie kogoś, kto ją
kopnie w 4 litery- i zaczyna go obsrywać po nogawkach. A jak dostaje
upragnionego kopa w...- to płacze i olabiodzi, jaka to ona nieszczęśliwa. I
o ile nie mam za wiele wątpliwości, jak wygląda jej życie w realu- o tyle
cbnet ciągle mnie zastanawia.
--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2011-05-19 22:16:44

Temat: Re: Droga do raju
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 19 Maj, 23:16, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:

/ kiwiko/
> I o ile nie mam za wiele wątpliwości, jak wygląda jej życie w realu

Hehe, a co bys powiedzial, gdyby sie okazalo, ze
kiwiko to - w realu - maz Ikselki?
Przeciez nie mozemy wykluczyc takiej opcji.
Prawda?

Nadal nie masz za wiele watpliwosci?
:)

Zalozylismy, ze wierzymy XL.
Bo _komus_ trzeba wierzyc, chocby po to, zeby nie zwariowac.
Ale, przekonanie o _jej_ prawdziwosciach, pozostaje wylacznie
_naszym_ przekonaniem.
I nawet spotkanie meza XL w realu nie zmieni faktu,
iz to on moze byc nickiem kiwiko.

> - o tyle cbnet ciągle mnie zastanawia.

Tak na marginesie, to ja mam dokladnie odwrotnie.
[ moze Ci sie to do jakiejs diagnozy przyda ;) ]






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2011-05-19 22:22:54

Temat: Re: Droga do raju
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 19 Maj, 21:29, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dupku, kto wesoły=szczęśliwy idzie poniewierać swoje życie i życie innych?

Nie masz najzielenszego pojecia o tym,
co kieruje takimi ludzmi.

Ani wyobrazenia, ze istnieje inny rodzaj szczesliwosci,
niz Twoj.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2011-05-19 22:34:37

Temat: Re: Droga do raju
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Porównanie poświęcenia ludzi w bezpośredniej, otwartej walce
obronnej, ze skrytobójcami zdolnymi uderzyć gdziekolwiek by
tylko zabijać.
I jeszcze podpierać się książką, która _precyzyjnie_ wyjaśnia
w czym rzecz.

Niepojęte odmóżdżenie z niewyorażalnym psycho-zasyfieniem.
Niespotykany bezwstyd i ignorancja.

--
CB


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:7ce00e9d-d3a6-49b8-aa50-560f2a7bfa73@g24g2000vb
z.googlegroups.com...

Nie masz najzielenszego pojecia o tym,
co kieruje takimi ludzmi.

Ani wyobrazenia, ze istnieje inny rodzaj szczesliwosci,
niz Twoj.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2011-05-19 22:40:08

Temat: Re: Droga do raju
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 19 May 2011 23:16:48 +0200, Chiron napisał(a):

> o tyle
> cbnet ciągle mnie zastanawia.

Naprawdę?
:-)
Cóż, ja go widzę jako cichutkiego, zgarbionego okularnika gdzieś za
biurkiem, nie mającego nic do gadania tam, gdzie jest...
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2011-05-19 22:55:25

Temat: Re: Droga do raju
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:160ee99f-371d-49ea-86aa-ef4378ff022b@z37g2000vb
l.googlegroups.com...
On 19 Maj, 23:16, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:

/ kiwiko/
> I o ile nie mam za wiele wątpliwości, jak wygląda jej życie w realu

Hehe, a co bys powiedzial, gdyby sie okazalo, ze
kiwiko to - w realu - maz Ikselki?
Przeciez nie mozemy wykluczyc takiej opcji.
Prawda?

Nadal nie masz za wiele watpliwosci?
:)
====================================================
=
Najpierw przeczytałem Stalkera. Jednak dopiero po przeczytaniu tego dręczyć
mnie zaczynają pytania: czy to może jakaś chmura złożona z oparów absurdu
przemieszcza się nad Waszymi głowami?
:-)

Zalozylismy, ze wierzymy XL.
Bo _komus_ trzeba wierzyc, chocby po to, zeby nie zwariowac.
Ale, przekonanie o _jej_ prawdziwosciach, pozostaje wylacznie
_naszym_ przekonaniem.
I nawet spotkanie meza XL w realu nie zmieni faktu,
iz to on moze byc nickiem kiwiko.

====================================================
=
Pozostaje tylko wyjaśnienie faktu IP kiwiko- no ale zakładam, że gdzieś na
Podlasiu ma komputer, z którego wysyła posty, a z tym komputerem łączy się z
domu. No tak- już prawie mnie przekonałaś:-).




> - o tyle cbnet ciągle mnie zastanawia.

Tak na marginesie, to ja mam dokladnie odwrotnie.
[ moze Ci sie to do jakiejs diagnozy przyda ;) ]


====================================================
=
Na niego patrzę inaczej...ale nie chcę o tym pisać. Kiwiko jest IMO niemalże
wzorcem ofiary. No cóż- dziś jest- jutro może nie być. To jej decyzja i chęć
(lub jej brak) zmiany tego stanu rzeczy. Mimo sporej pracy, jaką by musiała
w taką zmianę włożyć- u niej zależy ona jedynie od jej woli.
--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2011-05-20 05:54:09

Temat: Re: Droga do raju
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-05-19 21:06, Chiron pisze:
> Użytkownik "cbnet"<c...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:ir3lpn$1b14$1@news.mm.pl...
>> Co za koszmarna Debilka.
>> Nawet jak ma przed nosem napisane czarno na białym
>> to i tak nic nie potrafi pojąć.
>> Dennie bezmózga Latawica [wirtualna].
>
> Tak bardzo Ci zależy na zwróceniu na Ciebie uwagi przez Ixi? Zauważ-
> inaczej_tego_wytłumaczyć_się_nie_da. Na ile zdajesz sobie sprawę z patologii
> takich zachowań- raczej próżno pytać, prawda?
> --
> Chiron

hehe... wyobraz sobie, ze prezentujesz patologiczny obraz pedzia we
wlasnym patologicznym obrazie. Moze dopoki nie zdasz sobie sprawy z
wlasnych zachowan, to nie zda jej sobie obserwowany przez ciebie pedzio? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"Rusofile i rusofoby".
Pikieta "W obronie MATIOŁA".
niusy
O co chodzi z Libią
Znajdź kilka szczegółów różniących te dwa obrazki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »