W dniu 2015-05-19 o 23:25, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 19 May 2015 17:07:13 +0200, ikka napisał(a):
>
>> W dniu 2015-05-19 o 14:21, Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 19 May 2015 12:30:55 +0200, ikka napisał(a):
>>>
>>>> Pigułka po działa zanim zapłodnione jajeczko zagnieździ się w
>>>> macicy.
>>>
>>> Spirala takoż. Jednako zabijają.
>>>
>>
>> czyli nie zabijają dziecka w macicy, nieprawdaż?
>>
>
> Może jeszcze uściślisz, GDZIE je zabijają? :->
>
>

nie ma żadnego "je" geniuszu. Poza tym, ja ci za darmo researchu robić
nie będę, chyba kpisz. Do roboty się weź, masz cały czas weekend :)


--
"widzę ją jako decyzję nierozłączną z wolnością osobistą
matki. Dopóki płód nie może przeżyć poza jej ciałem, to do
niej należy odpowiedzialność moralna i decyzja o jego
przyszłości. Ilustruję to przykładem ojca, którego syn
potrzebuje przeszczepu nerki. Ojciec może być dawcą i to
jest moralnie słuszne. A co, jeśli nie chce? Zmusimy go?
Kościół mówi: nie. Moje pytanie brzmi: dlaczego w tym
wypadku szanujemy jego wolę i decyzję dotyczącą własnego
ciała, a w przypadku kobiety w ciąży - nie? Człowiek,
osoba ludzka, nie może być nigdy środkiem, by uratować
kogoś innego."
Teresa Forcades