Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:fde025b5-5c45-4e3e-9520-4c061864a5fa@o13g2000vb
l.googlegroups.com...

Redart wrote:
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:52cd1ad9-3097-4efb-80f3-b29451d1aa70@d23g2000vb
m.googlegroups.com...
>
> >To samo co do Ducha napisa�em, jeste�cie zwyrodnialcami spo�ecznymi
> >i
> >obywatele tego pa�stwa musz� zrobi� wszystko aby z wolno�ci
> >takich
> >usun�c razem z ca�ym kk.
> To jest globie w�a�nie bardzo dobry przyk�ad 'mowy nienawi�ci' -
> w�a�nie to,
> co zaprezentowa�e�.

>Nie, to domaganie się słusznego prawa, i nazywanie ludzi według tego
>co prezentują, ta mowa nienawiści była stosowana w Hitleryźmie do
>Żydów i konksekwencje są znane, znowu skaczasz na ofiarach. Tam są
>zbrodniarze, którym tchórzliwie wyzylizujesz dupsko , a w tym domu z
>pierwszego przypadku można zupełnie w pełni oświadczyć, że jesteś
>jednym z tych którzy tam byli i jej nie pomogli. Idz na terapię
>emocjonalną.

To, co mówisz, nie ma znamion 'obrony koniecznej'. I choćbyś nie wiem,
jak bardzo się utożsamiał ze wszystkimi ofiarami kk na tym świecie,
to dalej bierzesz odpowiedzialność za to, w jaki sposób reagujesz.
Współczucie do Alicji Tysiąc nie zdejmuje z ciebie odpowiedzialności
i konieczności przestrzegania norm, w szczególności tych, o które
walczysz. A w tym względzie Twoja postawa jest głęboko asymetryczna:
sobie dajesz prawa do wszystkiego, swoim wrogom nie dajesz żadnych.

Wystarczy, że po drugiej strony barykady ktoś ma postawę podobną
- i naparzaniu, wzajemnym oskarżeniom, wojnie - nie będzie końca.

Niestety - prezentowanej przez Ciebie mowy nienawiści ('obywatele muszą
zrobić
wszystko' - nawoływanie do linczu ?) w żaden sposób nie da się 'podciągnąć'
pod termin 'obrony koniecznej'. Od tego jest prawo, sądy, żeby tego typu
'apele o nienawiść do obywateli' nie miały racji bytu jako narzędzia 'walki
o lepsze'. To działa w obie strony.