Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
lin.pl!uw.edu.pl!news.pw.edu.pl!not-for-mail
From: camel <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Dwie kobiety i ja jeden
Date: Mon, 08 Nov 2004 23:53:22 +0100
Organization: Warsaw University of Technology
Lines: 48
Message-ID: <cmotj1$oqv$1@julia.coi.pw.edu.pl>
References: <cmomhg$ka8$1@news.onet.pl> <cmoos0$6j8$1@julia.coi.pw.edu.pl>
<cmoqss$gq7$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: camel.bm.pw.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: julia.coi.pw.edu.pl 1099954593 25439 10.5.206.17 (8 Nov 2004 22:56:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@p...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 8 Nov 2004 22:56:33 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <cmoqss$gq7$1@news.onet.pl>
X-Accept-Language: pl, en-us, en
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; PL; rv:1.6) Gecko/20040113
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:66760
Ukryj nagłówki
> Reakcja rodziny- wprawiłbym ich w niezły szok. Wszyscy moi bliscy bowiem
> stoją murem za moją dziewczyną, twierdzą ze taka wspaniała i wogóle... Tylko
> że oni widzą ją kilka dni w miesiącu, a ja żyję z nią non stop.
>
> po drugie- boje sie, że wiążąc sie ze starszą kobietą mogę pewnego dnia
> usłyszeć, że chciałaby miec dziecko etc. Jej wiek na rodzenie dzieci juz
> dawno i bezpowrotnie minął.... A ja do roli ojca sie na razie nie nadaję....
Ale masz przeciez 26 lat! Rodzina to nie wyznacznik etyczny, masz juz
przeciez wyrobione swoje zdanie i dobrze wiesz ze jesli zostaniesz z
'kochanka' to w koncu rodzina ja zaakceptuje. W koncu z pierwsza
dziewczyna nic procz przyzwyczajenia rodziny (i podejzewam ze Ciebie
rowniez) nie laczy...
Sa pewne teorie ze dzieci sa w 90% zgodne z charakterem swoch rodzicow,
wiec jesli 'kochanka' Ci bardziej odpowiada to jest olbrzymia szansa ze
rodzina tez bedzie wniebowzieta! ;)
Nie wiem czy z uzupatorka nie czujesz sie lepiej glownie dla tego 'ze
owoc zakazany smakuje najlepiej', ale z Twoich opowiesci wynika ze
wlasciwie dziewczynie ani 'kochance' nie przeszkadza za bardzo obecnosc
tej drugiej.
Wiesz dobrze jako facet ze gdyby Twoja kobieta znalazla chlopaka
kopnalbys ja w tylek! Nie byloby zadnych ale.
Ona zaakceptowala to ze spotykales sie z inna kobieta, zerwales z nia
dla innej, kochales sie z inna! Czy ta osoba budzi w Tobie jeszcze
szacunek?! Kobieta ktora wybaczy wszystko? Wiedz ze nie do konca.
Logicznie rzecz biorac - mniej lub bardziej usprawiedliwionym
posunieciem z jej strony byloby (za jakis czas, i w chwili slabosci)
rowniez znalezienie sobie chlopaka i maly skok w bok - ty kiedys mogles,
wybaczylam, dlaczego ja nie moglam... Rowniez wybacz...
Sluchaj. Jesli ja zdradziles, i to na tym etapie zwiazku, niczego juz u
niej nie szukaj, wczesniej czy pozniej zaprocentuje to stosownymi
konsekwencjami. Przed nowa dzieczyna stoi otworem nowa przyszlosc, bez
klotni typu 'dlaczego to zrobiles', 'co ze mna nie tak', 'jestem do dupy'...
Druga ma 30 lat ale nie wiesz co bedzie, chyba to oczywiste ze z
aktualna dziewczyna przyszlosci juz nie ma, jesli juz stracisz obydwie...
--
"Cóż za smutna epoka, w której łatwiej jest rozbić atom niż zniszczyć
przesąd." (A.E.)
|