Data: 2009-12-11 21:17:44
Temat: Re: Dylemat
Od: "Red Art" <r...@t...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:hfts9v$4p1$1@inews.gazeta.pl...
> To tak, jakby ktoś powierzył ci budowę kilku różnych domu łącznie z całą
> organizacją i koordynacją niezbędnych prac, a ty szukałbyś potem
> zastępstwa.
> Byłby tylko z tego rozpierdol na budowie i potem lista usterek do poprawy.
> Więcej strat jak zysków.
> Prościej już chyba nie dam rady,
> więc jak nie rozumiesz, to wiesz co robić ;-)
No niby masz rację, ale z drugiej strony - wystarczy, że złamiesz
nogę. I co ?
Poważna organizacja nie składa strategicznych projektów na barki
pojedynczych ludzi. To trudne - zgadza się. Ale ... Daj managierom
popracować, jak jużwspomniałem ...
Mi się też już zdarzało, że dzwoniłem do szpitala do 'kluczowego
pracownika', ktoren nieszczęśliwie lubił motory i pewnego dnia
został w połowie zagipsowany.
Tak się nie organizuje pracy na dużej budowie.
|