« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2007-02-07 13:05:46
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...> Nic dziwnego, skoro dzieli _cyfre_.
>
> th (przewrazliwiona na tym punkcie)
ręcę opadają... te najbardziej przewrażliwione przenieście się na grupę
"polszczyzna" itp., zamiast zaśmiecać grupę zasadami pisowni, nazewnictwa i
innymi głupotami, które nijak mają się do tematyki grupy.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2007-02-07 13:13:33
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...Użytkownik "Theli" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eqchns$ard$2@opal.icpnet.pl...
> Ok, wyjasniam: nie mozna zrobic czesci wspolnej zbiorow, ktorych
> elementy sa zupelnie ,,roznej natury''.
Aaaa nie, to akurat wiem, ale myślalam, że chodziło Ci, że coś zupełnie
innego będzie częścią wspólną i kombinowałam jak koń pod górkę co to niby
miałoby być ;-)
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2007-02-07 13:28:36
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...Maciek napisał(a):
>> Ok, wyjasniam: nie mozna zrobic czesci wspolnej zbiorow, ktorych
>> elementy sa zupelnie ,,roznej natury''.
>
> Błąd. Teoria zbiorów nie przewiduje określania jakiejś "natury"
> elementów.
Dlatego ,,roznej natury'' wzielam w cudzyslow, zeby bylo zrozumiale dla
,,lajkonikow'' :) Jak juz napisales, czescia wspolna zbioru dziewczynek
i zbioru przedmiotow jest zbior pusty, a nie dziewczynki w czerwonych
spodniczkach.
> Po prostu jakiś obiekt należy albo nie do danego
> zbioru. W tym przypadku elementami obu zbiorów są różne obiekty.
> I dlatego część wspólna zbiorów jest pusta. "Natura" obiektów
> nie ma nic do tego.
>
>
>> Czyli albo w obu dziewczynki albo przedmioty.
>
> Nieprawda. Nie ma żadnego odgórnego nakazu, typu "albo - albo".
,,Albo - albo'', zeby byla szansa, ze przeciecie nie bedzie puste.
> Nic nie stoi na przeszkodzie utworzeniu zbioru składającego
> się z dziewczynki, powietrza i liczby siedem.
>
Niby masz racje, ale jestesmy w szkole podstawowej, gdzie do zbiorow
zalicza sie elementy cos ze soba wspolnego i latwe do opisania, np.
,,zbior dziewczynek''.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2007-02-07 13:29:59
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...[ot]x napisał(a):
>> Nic dziwnego, skoro dzieli _cyfre_.
>>
>> th (przewrazliwiona na tym punkcie)
>
> ręcę opadają... te najbardziej przewrażliwione przenieście się na grupę
> "polszczyzna" itp.,
,,Polszczyzna''? Jestes pewnien, ze tam cos z tego zrozumieja?
> zamiast zaśmiecać grupę zasadami pisowni, nazewnictwa i
> innymi głupotami, które nijak mają się do tematyki grupy.
Jest [ot] w temacie, wystarczy?
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2007-02-07 13:37:06
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...
Użytkownik "Nixe" :
>
> To ja mam pytanie. Czy polecenie "napisz liczbę sto trzynaście" jest
> prawidłowe i logiczne? Przecież pisze się jedynie cyfry, a liczba to
> określenie ilości ;-)
Ale napisz "słońce" rozumiesz ?
To podobnie :-)
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2007-02-07 13:39:44
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...
Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:eqckb3$ei0$1@news2.ipartners.pl...
> Ale napisz "słońce" rozumiesz ?
>
> To podobnie :-)
No nie bardzo podobnie. Wyraz można zapisać. Jest ciągiem liter.
Liczba (chyba) nie jest ciągiem cyfr, tylko wielkością, ilością, którą dany
ciąg cyfr określa.
Zresztą sama już nie wiem ;-)
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2007-02-07 14:03:58
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...
Użytkownik "Nixe" :
> No nie bardzo podobnie. Wyraz można zapisać. Jest ciągiem liter.
> Liczba (chyba) nie jest ciągiem cyfr, tylko wielkością, ilością, którą
dany
> ciąg cyfr określa.
> Zresztą sama już nie wiem ;-)
>
Liczba nie jest też słowem.
Jest pojęciem.
Pewnie dałam zły przykład bo nie takim materialnym jak słońce, ale takim jak
np. złość, nauka.
Co innego samo pojęcie, co innego określające je słowo (różne w różnych
językach) a co innego zapis tego słowa.
Cyfra służy tylko do zapisu - jak litera.
Słowo "trzy" określa liczbę trzy jak słowo "jabłko" określa konkretny owoc.
A "trzy" jest pojęciem obojętnie w jakim języku trzy jabłka będą zawsze
trzema jabłkami, chociaż nazywać się będą różnie.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2007-02-07 14:05:22
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...
Użytkownik "Theli" :
>
> Niby masz racje, ale jestesmy w szkole podstawowej, gdzie do zbiorow
> zalicza sie elementy cos ze soba wspolnego i latwe do opisania, np.
> ,,zbior dziewczynek''.
>
Wbrew pozorom dzieci to rozumieją.
Chyba lepiej niż nauczyciele.
;-)
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2007-02-07 14:12:38
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...
> Nic dziwnego, skoro dzieli _cyfre_.
>
>
> th (przewrazliwiona na tym punkcie)
Jeśli jesteś przewrazliwiona na tym punkcie to pewnie wiesz w jaki sposób
zmienić to błędne zdanie na poprawne:
Do każdej cyfry w liczbie 412 dodajmy jeden i otrzymujemy liczbę 523.
Zaznaczam że chciałbym aby to poprawne było równie łatwo zrozumiałe
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2007-02-07 14:24:00
Temat: Re: Dziecko nad tabliczką mnożenia...Zastanawiam się tez jak powiedzieć "Suma cyfr liczby 303 jest podzielna
przez 3"?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |