Dnia Fri, 5 Mar 2010 18:21:26 -0800 (PST), J-23 napisał(a):

> On 5 Mar, 22:55, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 5 Mar 2010 12:38:03 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>
>>
>>> On 5 Mar, 19:56, XL <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Fri, 5 Mar 2010 08:39:02 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>> Alez na razie nie jest skrajnie trudne.
>>>>> Jest jedynie upierdliwa taka masa ludzka.
>>>>> Jak bedzie nas jeszcze wiecej, to bedzie wiecej wojen.
>>>>> Na przyklad wojny o wode - fajne.
>>>>> Albo o energie - jeszcze lepiej
>>>>> Albo o dostep do terenow nizagrozonych powodzia
>>>>> i jeszcze takie tam
>>>>> Jednym slowem, na jasna cholere tyle ludzi ma sie rodzic
>>
>>>> Uważasz, że Ty miałeś większe prawo się urodzić od tych, których pozwalasz
>>>> poddac aborcji?
>>
>>> Jakie prawo?
>>> Raczej godny ubolewania przypadek.
>>
>> To dlaczego nie skorygujesz "przypadku godnego ubolewania" i się nie
>> zabijesz? - sorry za konsekwencję, ale tak by wynikało.
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> Etam!
> Zygota nie ma swiadomosc!

Zdaje się, że tutaj tkwi problem w porozumeniu między nami: nie rozrózniasz
pojęcia "zygota" od "zarodek". Co kończy dyskusję w ogóle, bo wymagam
jakiego takiego poziomu wiedzy od interlokutora, aby kontynuować z nim
sensowne rozważania.

> Zupelnie czym innym jest pozbawienie zycia
> istoty swiadomej swego istnienia. Moim zdaniem ta bariera psychiczna
> dot. rowniez zwierzat. Mordowanie swiadomych swego istnienia i
> odczowajacych strach zwierzat jest bestialstwem. Choc oczywiscie
> dobrze przygotowana poledwica wolowa jest b.smaczna. Jakos potrafimy w
> swojej swiadomosci oddzielac takie ambiwalentne odczucia moralne.

Nie mogę wyjść z podziwienia, jak ludzie (tacy jak Ty) beztrosko traktują
ból i męczeńską śmierć ćwiartowanych za życia bezbronnych nienarodzonych
ludzi, równocześnie litując się nad zwierzętami, które zostały wyhodowane
wyłącznie do zabicia i konsumpcji i bez tego wcale nie pojawiłyby się na
świecie nawet jako rasy. Ponadto zwierzęta zabijano od zawsze, zawsze
służyly człowiekowi jako pokarm. Podobnie jak rośliny - zabijane wciąż i na
coraz większj powierzchni upraw. czemuż to nad nimi się nie litujesz? :->

Przerażające to zestawienie, a jednak funkcjonuje w najlepsze - jak sam
piszesz, oddzielenie odczuć moralnych. Pytanie tylko o wartości. Moralne.

Koniec tematu.
--

Ikselka.