Data: 2005-03-30 13:55:12
Temat: Re: Dzisiejsza młodzież
Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fri, 25 Mar 2005 08:24:20 +0100, "Basia Z."
<bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> pisze:
>No tak - biolog się odezwał ;-) Ale przyznaję Ci rację.
:-)))
>W takim razie wytłumacz z punktu widzenia biologa chęć większości nastolatek
>płci żeńskiej do identycznego aktualnie modnego ubrania.
Też typowe. U głuszców czy cietrzewi większośc samic (po pokazach
godowych) kopuluje z tym samcem, którego wybrała pierwsza samica.
Takie myślenie: "skoro ona go wybrała, pewnie musi mieć ekstra geny,
to i ja go wybiorę na jako dawcę". To oczywiście nie jest dokładnie
tak, ale w danym miocie na danym terenie jeden samiec pokrywa
80% samic, reszta musi się obejść smakiem.
Skoro jedna dziewczynka ma "takie zajefajne ciuchy", to i inne MUSZĄ
takie mieć, żeby nie wypaść z rynku autoprezentacji walorów.
>I również programową niechęć części tych nastolatek do takiego sposobu
>autoprezentacji.
Bycie outsiderem też jest pewną strategią rozrodczą, dość często
spotykaną. Niektórzy wybiorą właśnie takiego partnera - w pewnych
warunkach właśnie on odniesie sukces reprodukcyjny. Oczywiście
bycie outsiderem ma sens tylko wtedy, gdy niewielka część populacji
wybierze taką strategię. Gdy outsiderów przybywa, trzeba szukać
nowej strategii.
Tak mi się przypomniał przykład z pewnym gatunkiem żab: samice
generalnie lecą na głośne kumkanie. Głośność kumkania zależy od
wielkośći worków rezonansowych, co koreluje z ogólną wielkością
ciała. Słowem - duże, głośno kumkające samce mają największy
udział w rozrodzie. Ale zaobserwowano też malutkie samce, które
w ogóle nie kumkają, ale czają się w pobliżu dużego. I kiedy
przychodzi zwabiona samica, to zostaje pokryta właśnie przez
tego malutkiego (kumkanie jest dość enegrochłonne, więc samiec
też musi odpocząc co jakiś czas). Ot, taki przykład strategii
outsiderów :-)
pozdrawiam serdecznie
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
|