Data: 2004-04-07 09:46:29
Temat: Re: Dziwne(?) zjawisko.
Od: "vonBraun" <i...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>FS w news:c50963$2k7$1@news.onet.pl
Masz rację! Twoje intuicje znajdują już teraz
potwierdzenie w badaniach osób z uszkodzeniami mózgu
i eksperymenty tachistoskopowe na osobach zdrowych.
W trakcie rozwoju mózg tworzy strukturę
modularną wykorzystując to co ma pod ręką.
U osoby w pełni dojrzałej nie ma bynajmniej
całkowitej równoważności pomiędzy
górna a dolną częścią pola widzenia.
Dolna część pola widzenia przetwarza lepiej materiał
związany z przestrzenią "okołoosobniczą" - znajdującą
się w obszarze wyznaczonym zasięgiem rąk.
Ma większy udział w czynnościach manipulacyjnych. Górna
woli przestrzeń odległą - czyli sprawdza zdarzenia ważne dla
orientacji w przestrzeni.
Dolna część pola widzenia monitoruje też
proces lokomocji (sprawdza czy nie ma dziury
w chodniku).
Oczywiście te różnice nie są duże - to że "przetwarza lepiej"
nie oznacza że "przetwarza wyłącznie"
zatem eksperyment z pryzmatami nie wykluczył możliwości
np. jeżdzenia na rowerze czy chodzenia.
Oczywiście nie mówię o "polu wiedzenia" samym
w sobie ale o jego związku z okolicami mózgu realizującymi
przetwarzanie informacji przestrzennej.
Jeszcze w okresie płodowym siatkówka synchronicznie wyładowuje
po to aby kora wzrokowa mogła się topograficznie zorganizować.
W szczególności chodzi o to że do prawej półkuli (okolice potyliczne)
dochodzą dane z OBU prawych części siatkówki
zaś do lewej z obu prawych. Gdy przygotowując szaszłyk barani
nawlekamy na zmianę mięso, cebule, mięso, cebula możemy sobie
wyobrazić proces takiego upakowywania się
kolumn neuronalnych na zmianę z oka lewego
i prawego które w tym okresie się tworzy.
Proces ten jest NIEODWRACALNY, zatem
po pewnym krytycznym okresie rozwoju nie da się nic zmienić.
Gdyby w tym okresie krytycznym wyłączyć jedną z siatkówek
w obu półkulach znalazłyby się tylko neurony z przewodzące
informację z jednego oka.
Topograficzna organizacja kory wzrokowej nie jest przypadkowa,
i okolice odbierające informacje z sąsiadujących części pola
widzenia obu oczu leżą obok siebie w korze potylicznej.
Jednak im bardziej złożoną np wielomodalną informacje
przetwarza kora danego rejonu, tym logika organizacji
topograficznej znika. Pojawia się zresztą inna logika
ale to już inna historia.
pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|