Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dziwne zjawisko
Date: Sun, 15 May 2005 20:59:11 +0200
Organization: zzz
Lines: 38
Message-ID: <d686gt$rfh$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <d60gia$q90$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: qf66.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1116183903 28145 217.99.15.66 (15 May 2005 19:05:03 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 15 May 2005 19:05:03 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:320375
Ukryj nagłówki
Arek R.; <d60gia$q90$1@news.dialog.net.pl> :
> Witam
> Nigdy nie zajmowałem się magią czy parapsychologią, ale gdy dowiedziałem się
> o istnieniu tej grupy postanowiłem zadać na jej forum od dawna nurtujace
> mnie pytanie. Czasami zdarza mi się widzieć ludzi z wyprzedzeniem. Już
> tłumaczę o co chodzi. Idąc lub jadąc przez miasto czasem mam wrażenie, że
> widzę jakąś znajomą mi twarz, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się okazuje
> się, że to jednak nie jest ta osoba, którą zdawało mi się, że widzę. W sumie
> nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że za kilka lub kilkanaście
> sekund spotykam osobę, którą myślałem, że widziałem przed chwilą. Zjawisko
> to towarzyszy mi w zasadzie od zawsze. Bywają okresy, że zdarza mi się
> bardzo często.
> Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym lub może wie jak to wyjaśnić?
Częściowo dopiszę się do uwag PN - Twoje przeświadczenie może być
wynikiem zapamiętywania tylko tych przypadków, kiedy doszło do spotkania
znajomego i pomijania [niezapamiętywania] sytuacji, kiedy do takiego
spotkania nie doszło - czyli na 100 mylnych rozpoznań spotykasz tylko
raz jakąś znajomą osobę, którą wcześniej jakoby zauważyłeś i
zapamiętujesz tylko i wyłącznie ten fakt, a nie to, że wcześniej miałeś
99 takich samych przypadków, ale bez wtórnego spotkania znajomego.
Drugim czynnikiem [również w rozwinięciu postu PN] jest środowisko, w
którym żyjesz, i prawdopodobieństwo spotkania w nim znajomego [czyli
wielkośc populacji, ilość znajomych, wielkość obszaru działania itd.].
Natomiast istnieje również inne wytłumaczenie - mózg a świadomość to dwa
odrębne pojęcia - mózg "widzi" więcej i wcześniej niż świadomość - czyli
w procesie rozpoznawania mózg widzi znajomego, ale z jakichś powodów do
świadomości przedostaje się tylko informacja o rozpoznaniu znajomego
natomiast identyfikacja rozpoznanego obiektu jest błędna [lub jest jej
chwilowo brak i skupiasz się na pierwszej lepszej osobie w zasięgu
wzroku lub na osobie przyciągającej uwagę - tu mogę zgadywać, że jesteś
"nieśmiały" lub "nerwowy" - to nie jedno i to samo]. Czyli znajomy już w
chwili błędnego rozpoznania znajduje się w zasięgu wzroku.
Flyer - Broń Boże nie jestem specjalistą
|