Data: 2001-12-06 16:17:56
Temat: Re: Dziwny objaw
Od: Kamil 'Raczek' Raczyński <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl> nakibordził(a):
>> podwyzszona co nie wyklucza ze sa ludzie ktorzy maja taka temperature
>> codziennie. I nie jest to objaw zadnej choroby
>
>Zgadzam się całkowicie. Ja mam normalnie włąsnie te 35,5 - 36,9. Gdy
>mam 36,7 juz sie bardzo źle czuję, a od 37.0 to juz dla mnie gorączka.
>Podobnie moja młodsza córka.
Kwestia przyzwyczajenia :o)
Ja mam 'normalnie' tzn. 36,6. Trzy lata temu zachorowałem na zwykłe
zapalenie gardła. Tylko gorączka mi skoczyła do ok. 40st. i w żaden
sposób nie chciała spaść poniżej 38,5. Były aspiryny, Pyralginy, APAPy,
czopki, kompresy itd. i nic. I tak przez 6-7 dni. Noce nieprzespane,
bóle głowy, samopoczucie fatalne. Aż któregś dnia obudziłem się, myśląc:
"Pierwsza przespana noc! :o)" Podniosłem się z łóżka: "Wyśmienicie :o)
Gardło jeszcze boli, ale czuję się świetnie!" Z radością zmierzyłem
sobie temperaturę i... 38,0 stopni :o)))
Tak więc to tylko kwestia przyzwyczajenia :o)
--
Raczek Kaskader von Blitzen
"Pszczółka maja zwalczy faszyzm" /Szamil/
|