Data: 2000-10-26 23:18:38
Temat: Re: Ech... wojsko...
Od: "sssboa" <s...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć
Ja mam podobny problem, więc wybaczcie, że tylko pociągnę dalej wątek. Wojo
się o mnie upomina. Chodzi mi powiedzmy o kwestie techniczne czysto. Tzn. Cz
y przed samym poborem jest jeszcze jakaś komisja lekarska? Jeśli np. powiem,
że jestem na coś chory? Co wtedy? Wysyłaja mnie gdzieś, by jakiś woskowy lew
atywa potwierdził moją bajkę? Bo komisję mialem w wieku 18 lat (gdzieś z 10
lat temu - kat. A). Przez ten czas studiowałem i rzecz jasna stałem się ludz
kim wrakiem - kłebkiem nerwów i chodzącym zombie.
dziękuję i pozdrawiam
boasss
p.s. Jeśli chcesz teraz napisać, że w wojsku jest fajnie, to napisz do sameg
o Siebie.
|