Data: 2010-10-28 08:51:01
Temat: Re: Ehhh...Ktoś zacznie myśleć???
Od: "Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
news:iabben$gho$1@news.onet.pl...
Ciagle nie moge zrozumiec jaki masz sposob oceniania mnie.
Byl eksperyment Foryga.
Obcokrajowcy ocenili F. jak ocenili - raczej neutralnie.
I glob napisał kuriozu -, ze widocznie obcokrajowcy byli obludni.
Zwrocilem uwage na to kuriozum.
A Ty mi odpisujesz ze zle kogos oceniam,
albo upieram sie przy swoim?
Oczekujesz zebym pochwalił globa za celnie
okrelslenie obcokrajowcow - obludnikami?
Mam nie pisac o ogromnym wplywie mediow na
spostrzeganie ludzi, bo wtedy jestem "niegrzeczny",
"uparty"?
Nie robic "eksperymentu F", bo wychodzi cos niewyodnego?
Czy "byc grzecznym" oznacza ze mam myslec to co wszyscy?
Pozdrawiam,
Druch
|