Data: 2016-02-16 14:50:54
Temat: Re: Eksperyment Calhouna
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-02-16 14:15, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "XL" <n...@g...com> wrote in message
> news:dc22e44f-46fa-4526-b259-8dd803ef9978@googlegrou
ps.com...
>> W dniu wtorek, 16 lutego 2016 00:10:37 UTC+1 użytkownik Jakub A.
>> Krzewicki napisał:
>>
>>> Niekoniecznie - czynnikiem, który mógł doprowadzić do degeneracji
>>> populacji
>>> był także jej chów wsobny.
>>
>> Dokładnie!
>> Bo własnie tym jest tzw wolność seksualna,
>> gdzie ludzie kopulują bez ograniczeń moralnych,
>> jako przestarzałych i niepotrzebnych - nie bacząc
>> na ewentualne bliskie powiązania genetyczne?
>
> Oj, nie na tym polega wolność seksualna aby płodzić
> dzieci z braćmi i kuzynami, nie nie.
> Czemu deformujesz rzeczywistość?
>
>> A czymże innym jest technika in vitro, gdzie rozmnaża
>> się ludzi nasieniem z tzw banków nasienia, przez co
>> powiela się masowo ten sam garnitur genów,
>> w wyniku czego nieznane sobie nawzajem "rodzeństwo"
>> masowo łączy się w pary i płodzi ze sobą dzieci?
>
> Banki nasienia nie mają tam nasienia od jednego mężczyzny :-)
> Co Ty sobie wyobrażasz? :-)))
> Mało tego... dzieci z programu invitro to skrajnie mały ułamek
> w populacji, gdzie jednak zdecydowana większość rozmnaża
> się "normalnie". Nie ma w in vitro żadnego zagrożenia dla
> rozmnażania wsobnego. Nie przemyślałaś sobie chyba argumentu.
Buuuu...
Wizja z Ataku Klonów się nie spełni?
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|