Data: 2010-10-27 13:22:25
Temat: Re: Eksperyment "Fotyga"
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółcony wrote:
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:ia951a$rg2$1@news.onet.pl...
>
>> Np. projekt o likwidacji domów dziecka na rzecz rodzin zastępczych (w
>> tym prawie adopcyjnym)
>> Z projektu prorodzinnego podobało mi się zmiana płatnika składek ZUS
>> osoby na urlopie wychowawczym.
>>
>> W ogóle kojarzy mi sie z pracowitą mróweczką.
>> A lubię u ludzi zwykłą, prosta pracowitość. U niej połączona z
>> zaangażowaniem w sferę socjalną.
>> Czego chcieć więcej?
>> Tylko więcej takich ludzi.
>
>
> Ale czy te projekty wzięły pod uwagę ograniczenia budżetowe ?
> Bo wyobrażam sobie, że rodziny zastępcze, wychodzą znacznie
> drożej, niż domy dziecka. Dlaczego tego PiS nie wdrożył ?
Na marginesie, to nie jest takie pewne, ze rodziny zastępcze wychodzą
drożej, spotykałem się z poglądami, ze taniej - choć na oko to trochę
dziwne. Możliwe jednak że postkomunistyczne, molochowate domy dziecka w
których wszyscy kradli były jednak drozsze niż rodziny zastępcze (a
obliczeń tych słuchałem jeszcze w "poprzednich czasach").
Jest tu jeden nieprzeliczalny aspekt - związany z większymi szansami na
uspołecznienie dzieci z rodzin zastępczych, czyli prawdopodobieństwo, że
mniej z nich wróci "do obiegu" - czyli na garnuszek państwa - jako
więźniowie, pacjenci szpitali psychiatrycznych, renciści i bezrobotni.
pozdrawiam
vonBraun
|