Data: 2010-11-07 20:48:50
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Winogronko <6...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Winogronko napisał(a):
> Winogronko napisał(a):
> > Winogronko napisał(a):
> > > Winogronko napisał(a):
> > > > Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
> > > > Wiadomość:
> > > >
> > > > vonBraun napisał(a):
> > > > > glob wrote:
> > > > >
> > > > > > /.../ w tym momencie po prostu u�ywam brzytwy Ochmana/.../
> > > > >
> > > > > Pewnie by� to Wies�aw Ochman ;-)))
> > > > >
> > > > > vB
> > > >
> > > > Jak będziemy tak toneli w pozorowaniu--- to utoniemy, konkretnie
> > > > określam sytułacje i wrażenie jest takie, --że otwiera się okno w
> > > > niewietrzonym oddawna pomieszczeniu.
> > > > Ta cała miękość aby nie zrobić komuś przykrości, kończy się wręcz
> > > > czymś tak twardym, że nie można się przez nią przebić i określić
> > > > sytułacji. To'' nie gorszyć maluczkich'' na całym naszym społecznym
> > > > życiu zaważyło, bo mówimy coś innego niż chcemy powiedzieć i tak
> > > > naprawdę zaśmiecamy sobie swoje życie , każdy tonie w śmietniku, ale
> > > > nikt tego nie chce powiedzieć.
> > > >
> > > > A co do przejmowania poglądów, to kobieta jakoś nie popisała się
> > > > twórczością, to mężczyna jest twórczy i tym samym jak umieści kobietę
> > > > w jakiejś kulturze, to ona będzie się dostosowywała. Tym samym, jeśli
> > > > dam do zrozumienia, że to i to mnie się podoba, Ona się do tego obrazu
> > > > dostosuje i taką jaką ją ulepię taka będzie mnie stwarzała. Katolicyzm
> > > > jej bokiem wychodzi, ale to nie jest ważne dla niej , tylko
> > > > najszybciej dostosują się kobiety do katolicyzmu. Jeśli przyjdzie
> > > > mężczyzna, który ulupi im nową twarz, np bardziej erotyczną, to
> > > > dostosują się do jego power -flower . To mężczyzna daje kobiecie nową
> > > > twarz, kobieta jest płodna fizycznie, ale nie jest płodna duchowo,
> > > > mężczyzna nie daje życia , ale jest płodny duchowo.
> > >
> > > Acha , dopisze jeszcze. Kobieta nawet jak przejmuje władzę nad
> > > facetem, to i tak jest pod wpływem dostosowywania do mężczyzn, bo np.
> > > Weźmy taką Rakowską z Sądu, uważaŁa że facetów się zalicza...ale skąd
> > > ona to wzieła?..Od facetów co zaliczają i szczerze powiedziawszy facet
> > > miękki duchowo, poczuje się poniżony, a facet myślący pomyśli o swoim
> > > interesie i wpadnie na pomysł....che..zaraz, przecież mnie odpowiada,
> > > że będzie mnie zaliczała...nie mam dupy..no to niech mnie
> > > zalicza....Widzisz vonBraun kto tu naprawdę rządzi....mężczyźnie.
> >
> > Głupot tym feministką nawkładano do głów, kobieta jak się poświęca dla
> > mężczyzny , dopiero wtenczas czuje się kobietą. Dlatego mężczyzna z
> > zasady musi być bardziej egocentryczny, aby umożliwić kobiecie
> > realizację swojej kobiecości.. Pod kloszem intelektualnym te
> > feministki wychowane i przez życie niezweryfikowane, a jak zobaczy
> > prwdziwego faceta to w histerię wpada aby tylko mu w czymś być
> > usłużna.
>
>
> Każda kobieta ma właśnie w sobie ten motyw, że jak ją kochasz, starasz
> się, to cię olewa. Ale jak ty zaczynasz ją olewać, to dzwoni, wisi na
> telefonie, płacze, rozpacza , wyje , skowyczy. Złamana na duchu i daj
> jej tylko możliwość by się krzątała koło ciebie, to zrobi wszystko bo
> wtenczas czuje się naprawdę kobieca i żeby facet nie ulegał kobiecie i
> nie skomlał bezsensownie z miłości do niej ,musi mieć kolegów, bo
> wśród kolegów wyrabia się taki styl męski, że myślą o wszystkim a mało
> o kobiecie i to daje siłę mężczyźnie aby ona go nie połkneła.
Ale uwaga potrafią być bardzo przebiegłe i spiskują z matkami . I tak
wracasz sobie do domu ,a tam zastajesz w łóżku twoim [ matka wychodzi
bo zawsze nagle musi kupić zakupy] obiekt kobiecy trzymający się
za głowę, '' biedactwo musiała się położyć, bo ją z tych całych
zmartwień rozbolała głowa '' I teraz głupi mężczyzna położy się obok
niej i kobieta osiągnie swój cel. A mądry mężczyna nie da się złapać
za'' fujarę'' i nagle sobie przypomni, że mu wyjść , bo ma ważną
sprawę do załatwienia. Czyli,--- wstajesz czy zostajesz, bo ja muszę
wyjść...oczywiście że wstanie z miną znękanej cierpiętnicy [ też
udaje], ale za to posłuszna jak nigdy.
|