Data: 2006-05-08 20:23:28
Temat: Re: Epilepsja a rower
Od: Robert Pyzel <r...@g...BezSpamu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W news:e3nsnu$36h$1@nemesis.news.tpi.pl tako rzecze creed
> 2. Nie ma mowy o przygnieceniu, tylko o zwyczajnym potraceniu, co
> daje do myslenia, bo jezelezli porownasz stosunek potracen do
> "przygniecen" to czarne na bialym wychodzi, ze zdrowy rowerzysta
> czesciej zagraza osobom trzecim niz chory upadajac na nie.
Bo zdrowych jest więcej (na szczęścię). Każdy rowerzysta jest
potencjalnym zagrożeniem dla pieszych, bez względu na zdrowie. Czy
przyczyną wypadku będzie brawura, głupota czy epilepsja - poszkodowanym
zrobi małą różnicę.
--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący."
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BezSpamu z adresu)
|