Zaniepokojony Michał Szpakowskie bije na alarm, jednak dzwon jego pytan brzmi
falszywie:

> 50% Polaków ocenia eutanazję pozytywnie, mimo jasnego stanowiska Papieża
> Polaka, Kościoła i (nawet) polityków. Dlaczego człowiek chce pozyskać prawo
> do decydowania o śmierci innego człowieka?
> Dlaczego _niewinni_ ludzie zaczynają być zabijani (np. w Holandii). Do czego
> dąży współczesne poczucie moralności człwowieka?

Spiesze Cie uspokoic, ze te 50% to na pewno komuchy ze Starej Lawicy
Delirycznej reka w reke z liberalami z Parciatka Ludzi Rozumnych (uczepionych
do burty). [46 + 5%] :-)))))

A serio:
Zamiast Twoich falszywie stawiajacych problem pytan [bo tak naprawde, to
pacjent decyduje, ze chce umrzec, i to nie niewinni ludzie zaczynaja byc
zabijani, tylko niektórzy cierpiacy ludzie chca umrzec, a lekarz moze im teraz
legalnie w tym pomagac],

pozwól, ze postawie prawdziwy problem:

czy do wspóludzialu w samobójstwie powinni byc wciagani lekarze, zwlaszcza w
tych sytuacjach, gdy pacjent nie jest skazany (przez totalne zniedoleznienie)
na korzystanie z ich pomocy w tym wzgledzie?

MZ nie

nie mozna przy tym jednak utrzymywac ludzi przy zyciu na sile
jesli chca umrzec, niech umieraja - maja do tego prawo
ale jesli tylko sa w stanie to samodzielnie zrobic, niech to biora na siebie,
a nie wyreczaja sie instytucjami, czyli szpitalami i pracujacymi w nich
lekarzami, czyli poniekad panstwem

P.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl