Data: 2002-01-25 11:13:55
Temat: Re: Eutanazja
Od: "EvaTMKGSM" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wilczek" <w...@i...com> napisał w wiadomości
news:a2qd5j$d76$2@korweta.task.gda.pl...
> Popieram prawo do eutanazji poniewaz cenie sobie prawo do
decydowaniu
> o swoim zyciu. Faktycznie mamy bardzo maly wplyw na to co sie z nami
> dzieje, tak wiec nie chcialbym aby ktos odebral mi kolejna rzecz, do
> ktorej mam prawo...
A może by tak więcej energii skierować na pokonywanie bólu ?
> Nie ma kary za samobojstwo. Nie jest nielegalne. Moge kupic dwa
opakowania
> tabletek nasennych i poczestowac sie nimi w chwili gorszego
samopoczucia...
> moge wsiasc do samochodu i przy duzej predkosci miec kaprys
zatrzymania
> sie na poblismi drzewie - nikt mi tego nie jest w stanie zabronic.
Mam
> nogi i rece, moge isc do apteki i kupic co potrzeba jesli uznam, ze
mam
> dosyc tego zycia. Dla wielu ludzi mozliwosc popelnienia samobojstwa
jest
> takim swiatelkiem w tunelu, ku ktoremu moga podazyc w odpowiedniej
chwili.
> I tak dozywaja poznej starosci...
No fajnie, tylko lepiej żeby nie męczyli tym otoczenia...
Mogą tym odebrać innym chęć do życia.
> Konstytucja RP stanowi o tym, iz wszyscy ludzie maja rowne prawa.
Logiczna
> konsekwencja takiego zapisu jest wiec mozliwosc odebrania sobie
zycia
> tak przeze mnie jak i kogokolwiek innego np. chorego na stwardnienie
> rozsiane. Obawiam sie jednak, ze czlowiek ten nie ma mozliwosci
wyjsc
> do apteki i zazyc prochy albo wziasc do auta i sprawdzic wzmocnienia
> nadwozia przy zderzeniu z V=150 km/h... Dlaczego ktos kto czuje sie
na
> tyle dobrze, ze jest w stanie popelnic samobojstwo ma byc
uprzywilejowany
> (na dodatek legislacyjnie!) w stosunku do osoby, smiertelnie chorej,
ktorej
> powinna sie nalezec szersza opieka...
>
> Jako, ze pacjent sam dozuje trucizne badz decyduje o odlaczeniu od
aparatury
> nie ma problemu etycznego zwiazanego z poczuciem winy u osob
trzecich.
> Oczywiscie kwestie prawne powinny byc bardzo dobrze uregulowane tak
aby nie
> moglo dojsc do naduzyc zwiazanych z faktczyna proba pozbycia sie
chorego,
> ktorego testament juz czeka na realizacje... To jednak kwestia nie
na ta
> grupe :-)
I jaki z Siebie zadowolony ! ;)
Olimpijczyk ? ;D
"Często zbyt gorliwych drwali powalony dąb powali" ( chyba Lec ?)
Nie życzę Ci, byś musiał, to co mówisz, sprawdzić na kimś
bardzo Ci bliskim... albo na sobie.
Igraszki ze śmiercią źle się zwykle kończą.
W moich stronach dawniej mówili , że jak kogoś diabeł kusi,
to go w końcu skusi...
E.
|