Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Eutanazja - polsat - TERAZ

Grupy

Szukaj w grupach

 

Eutanazja - polsat - TERAZ

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-02-10 22:19:14

Temat: Eutanazja - polsat - TERAZ
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-02-10 22:38:37

Temat: Re: Eutanazja - polsat - TERAZ
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Duch" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:cugmdu$pag$1@atlantis.news.tpi.pl...

O eutanazji w Holandii.
Program sceptyczny wobec eutnazji.

Taka ciekawostka: 77 % Holendrów jest za eutanazją *bez* wiedzy i
świadomości pacjenta.
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-10 22:39:23

Temat: Re: Eutanazja - polsat - TERAZ
Od: _ValteR_ <s...@n...thx> szukaj wiadomości tego autora

*Duch* wrote in <news:cugmdu$pag$1@atlantis.news.tpi.pl> :

>

jak dla mnie to te raporty specjalne na Polsat są tak prokatolickie,
jakby LpR je sponsorował. Chyba to puszczano żeby Soloż łatwiej mógł
przejąć TV Puls.

--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-11 00:01:36

Temat: Eutanazja.
Od: Fioletowy Kot <S...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co do eutanazji się tyczy to ja powiem tak:
Sprawa jest popierdolona, bo można wyjść z dwóch założeń.

Pierwsze kształtuje się mniej więcej tak:

Impreza, chlanie, jebanko, DZIECKO. Jeśli mamusia to 16 latka to nie ma
szans (bo nie ma i nie pierdolić że ma) wychować dziecko.

Jeśli chodzi o podrzucenia własnej mamusi dziecka dopóki nie skończy
szkoły to zjebany pomysł. Dla mnie to już gorzej niż skrobanka, ale do tego
jeszcze wrócę. Raz że taki wstyd że nie spojrzałbym mamie w oczy, a dwa:
mama to mama. Ma już swój wiek, inne podejście, mniej cierpliwości. Mówiąc
prościej: nie jest w stanie wychować dziecka 'od podstaw'.
Dom dziecka nie wchodzi w grę, bo to zjebanie po całej linii życia
dziecku.
Dziecko bez miłości, opieki i czyjejś bliskości nie może poprawnie się
rozwijać. Nie może i nie ma co nad tym dyskutować.
Oddanie nawet zaraz po urodzeniu dziecka komuś to całkowity brak honoru.
Swoje dziecko dać komuś, bez żadnym więzów krwi - również z mojego punktu
widzenia odpada.

Nie ma takiej możliwości żeby 12-18 latka wychowywała swoje dziecko. Sama
jest głupia jeszcze w tym wieku i nie ma mowy o macierzyństwie.
Mimo że teraz tych zabawek od zajebania z lalkami co nawet srają, to jest
to nic w porównaniu do ludzkiej istoty. Tak wiec odpada. Nie ma możliwości
żeby tępa suka która się nie zabezpieczyła czy nie zadbała chociaż o gumy
jeśli miała partnera który jest idiotą i sam o tym nie pamiętał.

Zostaje wiec drugi wariant, ale on też jest do dupy, wiec słuchajcie jak ja
to widzę:

Jeśli jest już po 72h, to chyba tylko skrobanka i inne nie tabletkowe
metody, ale to nie ważne. I tu się zabija i tu. Kurwa, sprawa jest tak do
dupy, że nawet nie wiem jak określić osobę która usuwa ciążę. Morderca? No
chyba nie morderca, a może jednak? Gdyby nie usunął to by żyło, ale nie
żyje wiec zabił? Bez filozofii. Myślę że to jednak morderca własnego
dziecka. Kogoś kto gdyby żyło, byłby jego oczkiem w głowie, a może nie?
Jeśli urodziło się bo nie było co najmniej 2000tys. na skrobankę, to mama
(bo tata najczęściej znika) będzie obwiniać dziecko że zjebało jej życie,
karierę, studia. (mówię o przypadkach pustych kobiet w wieku 20-26/27 lat.)

Jedyne co zostaje w takim przypadku to pierdolić takich ludzi a samemu
zabezpieczać się. Dla mniej kumatych przyszłych szybko jebaczy powtórzę:
Zabezpieczać się! Jeśli już jest sytuacja - laska nagrzana, facet też
nieźle podjarany, to szybko do portfela po gumeczkę, która wkłada się
jeszcze przy czystym umyśle i zabiera się portfel do kieszeni spodni.

Aha... Zero przerywanego, bo kto wtedy myśli o takim czymś jak przyszłość
jeśli jest TERAZ Z NIĄ. Ja kiedy walę konia ma problem żeby przestać zanim
nie skończę, a co dopiero kiedy bym kogoś pukał.

Kwintesencja - laski wpierdalać tabletki a wszystko będzie dobrze.

--
Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to.

GG#7526231 www.fioletowykot.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-11 00:03:53

Temat: Re: Eutanazja.
Od: "mnjiodek" <m...@b...emila> szukaj wiadomości tego autora

Głupia wrotka dla Fioletowy Kot:

> Kwintesencja - laski wpierdalać tabletki a wszystko będzie dobrze.

do tego tez trzeba troche rozumu.

--
it was one little casualty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-11 00:06:54

Temat: Re: Eutanazja.
Od: Fioletowy Kot <S...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

mnjiodek napisał:

> do tego tez trzeba troche rozumu.

To niech mówią coś o tym w szkole. Nie z "panem od geografii" tylko osobą
która ma porządną wiedzę na ten temat i niech będą to ciekawe wykłady, a
nie coś na czym będzie odrabiało się zadanie z matmy.

--
Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to.

GG#7526231 www.fioletowykot.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-11 00:28:39

Temat: Re: Eutanazja.
Od: "mnjiodek" <m...@b...emila> szukaj wiadomości tego autora

Głupia wrotka dla Fioletowy Kot:

> mnjiodek napisał:
>
> > do tego tez trzeba troche rozumu.
>
> To niech mówią coś o tym w szkole.

i sprawa zalatwiona. bosz. pisz ty juz lepiej te swoje 'kurwy'.

--
it was one little casualty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-11 06:14:55

Temat: Re: Eutanazja - polsat - TERAZ
Od: gazebo <g...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch wrote:
>
> O eutanazji w Holandii.
> Program sceptyczny wobec eutnazji.
>
> Taka ciekawostka: 77 % Holendrów jest za eutanazją *bez* wiedzy i
> świadomości pacjenta.


chodzi o ta powszechna i praktykowana nie tylko w Holandii? czy jakies
novum?

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-11 08:47:52

Temat: Re: Eutanazja.
Od: "cradle of filth" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Powiem tak:
1. Twoje uwagi nie są trafne, podejście do tematu prostackie, chamskie, wręcz
szczeniackie,
2. Masz jakieś chore wyobrażenie o świecie,
3. Co ty o tym w ogóle wiesz? Za kogo się uważasz, żeby dawać takie rady,
posądzać? Wnioskując po tym i wcześniejszych twoich postach jesteś niedojrzałym
dupkiem, który chce się podbudować w sieci,
4. Za mało K***A, K***A!!!! (język okaleczony wszędobylskimi bluzgami, normalnie
jak jakiś dres spod bloku)
5. Ekhem, czy rozróżniasz EUTANAZJĘ od ABORCJI? Chyba nie. Tak więc skoro się
nie znasz, to nie pier... nie gadaj głupot.
6. Odpuść sobie zaśmiecanie usenetu. Wszyscy cię splonkują, tylko w archiwach
zostanie syf.
7. No i zakończenie w twoim stylu: nie ma sensu, abyś odpisywał na tego posta,
mam gdzieś twoje zdanie, powiedziałem ci co chciałem i żegnam. Jak chcesz to
mnie splonkuj.

Pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-11 09:27:31

Temat: Re: Eutanazja.
Od: HardStyler <h...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fioletowy Kot napisał(a):
> Co do eutanazji się tyczy to ja powiem tak:
> Sprawa jest popierdolona, bo można wyjść z dwóch założeń.
Pomyliles pojecia. Eutanazja to nie to samo co aborcja. Eutanazja to
smierc na wlasne zyczenie.

Pzdr,
HS.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nie czytajcie lepiej ;)
probem egzystencji
czy to normalne?
zalasta
Re: efectin

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »