W dniu 28.07.2019 o 17:32, Sundajska pamięć kwantowa pisze:
> użytkownik Trybun napisał:
>> bo taki Brytyjczyk, Francuz czy mieszkaniec
>> Skandynawii istotnie może mieć powody do obrony swojego stylu życia,
>> natomiast co taki przeciętny Polak może mieć do stracenia?
> Bardziej chodzi o obronę interesu a nie stylu, na ten styl ktoś musi dymać.
>
>
> cyt. aby zapewnić wszystkim ludziom poziom życia jaki widzimy w usa
> potrzeba 7 takich planet jak ziemia.


Mylisz się - ludzie w wymienionych krajach mają powody czuć się
współgospodarzami, współwłaścicielami swojego kraju. W Polsce Polak może
czuć się tylko sługą swojego pana, czyli policjanta, sędziego, polityka,
lekarza itd.  Tu nie obywatel i jego  reguły rządzą a reguły "państwa",
które reprezentują ci wcześniej wymienieni i które na ogół jest wrogie
obywatelowi. A idźta wy w pizdu z takim państwem i które miałbym bronić.