« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-10 11:41:04
Temat: FASOLAMam takie pytanie racjonalizatorskie.
Lubie fasole ale zadko ja jem bo musze na dzien wczesniej zdecydowac sie na
obiad (namaczanie). Co sadzicie o pomysle zeby namoczyc fasole przez 24h i
potem ja zamrozic. A jak bede mial ochote na fasole to wycagam z zamrazarki
i gotuje.
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-10 11:54:55
Temat: Re: FASOLA
Użytkownik "Musta" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:avmbgi$c3n$1@news2.ipartners.pl...
Co sadzicie o pomysle zeby namoczyc fasole przez 24h i
> potem ja zamrozic.
Jesteś genialny !!!
Masz buziaka :-*
:-))))))
pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia
--
Mamy wiele dowodów na to, że wariatcwo jest chorobą dziedziczną:
rodzice dostają ją od dzieci ;-)
(George Brown - psycholog)
http://indiansummer.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-10 12:13:18
Temat: Re: FASOLA> Jesteś genialny !!!
> Masz buziaka :-*
> :-))))))
zaczerwienilem sie :o)
ale to pomysl nie wyprobowany wiec moze cos nie dzialac, ot np smierc w
konwulsjach na skutek L-polimeryzacji cukrow prostych pod wplywem niskiej
temperatury ;-)
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-10 14:32:26
Temat: Re: FASOLA
Użytkownik "Musta" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:avmbgi$c3n$1@news2.ipartners.pl...
> Mam takie pytanie racjonalizatorskie.
> Lubie fasole ale zadko ja jem bo musze na dzien wczesniej zdecydowac sie
na
> obiad (namaczanie). Co sadzicie o pomysle zeby namoczyc fasole przez 24h i
> potem ja zamrozic. A jak bede mial ochote na fasole to wycagam z
zamrazarki
> i gotuje.
Raczej namoczyc ugotowac lub obgotowac i zamrozic,bedzie lepsza.Pozdrawiam
Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-11 07:45:43
Temat: Re: FASOLAMusta wrote:
> obiad (namaczanie). Co sadzicie o pomysle zeby namoczyc fasole przez 24h i
> potem ja zamrozic. A jak bede mial ochote na fasole to wycagam z zamrazarki
> i gotuje.
A nie możesz kupić świeżej i zamrozić?
--
Andrzej Stypula
PGP6.5.8 id: C0C45A43 ######## fan of arctic fowl '139673 ##############
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-11 10:24:46
Temat: Re: FASOLA
Użytkownik "Andrzej Stypula" <a...@a...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:3E1FCBA7.32E06F06@altair.krakow.pl...
> A nie możesz kupić świeżej i zamrozić?
Po pierwsze - nie widziałam w sprzedaży łuskanej fasoli jasiek, czerwonej i
innych (swoją drogą, ciekawe dlaczego? Może ma to związek z tym, że oni
wyłuskują fasolki z suchych już strąków?).
Po drugie - zimą ciężko o świeżą fasolę :-)
Po trzecie - nie widziałam świeżej ciecierzycy w sprzedaży :-(
Póki trwa zima, pomysł z zamrażaniem namoczonej wydaje się być bardzo fajny.
A latem, kupimy wielkie zamrażarki i będziemy robić zapasy na następną zimę
:-)))))))))
pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia
--
Nie może być nic genialnego tam, gdzie nie ma odrobiny szaleństwa
(seneka Starszy)
http://www.misiczka.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-01-11 14:49:58
Temat: Re: FASOLA> Mam takie pytanie racjonalizatorskie.
> Lubie fasole ale zadko ja jem bo musze na dzien wczesniej zdecydowac sie na
> obiad (namaczanie). Co sadzicie o pomysle zeby namoczyc fasole przez 24h i
> potem ja zamrozic. A jak bede mial ochote na fasole to wycagam z zamrazarki
> i gotuje.
>
> musta
>
>
>
>
No, nie wiem. Woda zawarta w namoczonej fasoli może zamarzając rozsadzić
fasole. Ale spróbować można.
A.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-01-11 19:19:44
Temat: Re: FASOLAmisiczka wrote:
> Użytkownik "Andrzej Stypula" <a...@a...krakow.pl> napisał w wiadomości
> news:3E1FCBA7.32E06F06@altair.krakow.pl...
>
> > A nie możesz kupić świeżej i zamrozić?
>
> Po pierwsze - nie widziałam w sprzedaży łuskanej fasoli jasiek, czerwonej i
> innych (swoją drogą, ciekawe dlaczego? Może ma to związek z tym, że oni
Ech... to słabo szukałaś. W sezonie spokojnie można dostać ile dusza
zapragnie. Ja zamrozilem kilka kilo :)
> Po drugie - zimą ciężko o świeżą fasolę :-)
W zimie, owszem.
> Po trzecie - nie widziałam świeżej ciecierzycy w sprzedaży :-(
Z tym faktycznie jest problem, chyba, że się odwiedzi znajomego rolnika
:)))
Jak mnie pamięć nie myli, to kole Wrocławia sporo gospodarstw.
> Póki trwa zima, pomysł z zamrażaniem namoczonej wydaje się być bardzo fajny.
Teoretycznie tak, trzeba jedynie sprawdzić jakie to bedzie miało walory
smakowe...
> pozdrawiam cieplutko
Rownież :)
--
Andrzej Stypula
PGP6.5.8 id: C0C45A43 ######## fan of arctic fowl '139673 ##############
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |