Data: 2003-01-28 16:52:28
Temat: Re: Facet i kuchnia :)
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ania K. <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> > Dobrze im. Jakoś mało która kobieta moze pozwolić sobie na to, żeby
> gotować
> > wtedy, kiedy ma chęć, a nie robić to z przymusu. To zdumiewające, jak
tego
> > rodzaju różnice utrzymały sie w tzw. nowoczesności.
> >
>
>
> Ale mój TŻ robi herbatkę, ale nie gotuje,albo raczej sporadycznie. Ma
tylko
> kilka potraw, które tylko On robi np. naleśniki, ale farsz do nich już
sama
> robię ;))))) ale jest bardzo dzielny i dzielnie działa w domku razem ze
mną
> ;)))))
> Za to mój Brat gotuje pysznie i Jego TŻ nic a nic się nie zna na garach
> ;))))
No tak, ale ile razy mówię w kilkuosobowym gronie, ze nie lubię i nie umiem
gotować, spotykam się z powszechnym zgroszeniem :-(
boniedydy gorszycielka
|