Data: 2005-12-04 19:26:21
Temat: Re: Faktem jest...
Od: Are <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna*Opty* napisał(a):
> Czy ja zaczęłam w tym wątku dyskusję o innych?
> http://tiny.pl/xd8c Bo ja widzę, że chętnie podchwyciłeś "odkrywczny,
> niepowtarzalny i na wysokim intelektualnym poziomie" personalny komentarz
> arusia. I tak jest zawsze. Każdy temat zjeżdża na wycieczki personalne.
Alez Krysiu, a co Ty bys zrobila, gdyby przed Twoja chata codziennie
czekala na ciebie osoba "inteligentna inaczej" i wrzeszczala na glos,
ze tylko kretyn moze wysmiewac faskt istnienia UFOludkow?
>>> "Na podstawie badań przeprowadzonych wśród mieszkańców wiejskich
>>> społeczności
>>> Afryki spostrzeżono, że im więcej błonnika w diecie, tym większa jest
>>> waga
>>> stolca i krótszy czas jego przechodzenia przez jelita. Obserwacja ta
>>> zrodziła
>>> hipotezę o zależności wielu chorób jelita grubego, w tym zaburzeń
>>> czynnościowych, od ubogoresztkowej diety typu zachodniego. Wyniki
>>> przeprowadzonych później badań przemawiają jednak przeciwko tej
>>> hipotezie.
>>> Stosowanie diety bogatoresztkowej powoduje zmniejszenie dolegliwości
>>> tylko
>>> u 10% osób z jelitem nadwrażliwym zaś u 55% wręcz nasila objawy
>>> choroby."
>>> KROPKA.
>>
>> Dziwne, ze poprzez okreslona chorobe jelita starasz sie udowadniac, ze
>> cos
>> jest dla nas ogolnie niezdrowe. Sa choroby, w trakcie ktorych
>> niewskazany jest
>> jakikolwiek wysilek fizyczny. Czy jest to dowod na to, ze wysilek
>> fizyczny
>> jako taki jest niezdrowy? Sa tez takie, ktore wymagaja drastycznego
>> ograniczenia podazy tluszczow w diecie. Czy dowodza one szkodliwosci
>> tluszczow
>> w ogole? Pytam retorycznie, jakby co.
>
> Faktem jest, że: Z badań przeprowadzonych wśród mieszkańców Afryki
> wyciągnięto
> BŁĘDNY wniosek, a ten pociągnął za sobą dalsze błędne decyzje i
> zalecenia, a
> dziś mamy "urodzaj" na nadwrażliwe jelito. I powszechnie niemal wszyscy
> jedzą
> według piramidy - tak przynajmniej karmią wszystkie placówki zbiorowego
> żywienia (oprócz wegetariańskich przedszkoli oczywiście). W dodatku śmiem
> przypuszczać, że wege dzieciom błonnika w diecie nie brakuje.
Faktem jest, ze trzeci raz pod rząd nie jestes w stanie zrozumiec tego
artykuliku -- i daltego krytykujesz badania naukowe.
|